Z ministerstwa zdrowia widać inaczej niż z samorządu
Minister zdrowia nie widzi jeszcze problemu dramatycznie pogarszającej się sytuacji finansowej szpitali - to wniosek ze spotkania z samorządowcami i dyrektorami szpitali, które odbyło się 20 lutego.
Zdrowie Legislacja FINANSE
20200220_113447.jpg
fot. Hanna Hendrysiak

Minister zdrowia, Łukasz Szumowski nie widzi jeszcze problemu dramatycznie pogarszającej się sytuacji finansowej szpitali. - Dane finansowe pokazują, że pieniędzy w systemie zdrowia jest coraz więcej – powiedział podczas spotkania z samorządowcami i dyrektorami szpitali na zespole ds. ochrony zdrowia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego 20 lutego br.

Samorządowcy oraz dyrektorzy szpitali miejskich, powiatowych i wojewódzkich wskazywali na pogarszającą się od 2018 roku kondycję szpitali. Ich zdaniem spowodowały ją zarówno podwyżki wynagrodzeń pracowników służby zdrowia, podwyżki najniższych wynagrodzeń, jak i stale rosnące koszty utrzymania placówek zdrowia. Ponieważ problem dotyczy większości szpitali, nie można tłumaczyć go złym zarządzaniem.
Samorządowcy apelowali też, by po korzystnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego (który orzekł, że przerzucanie długów szpitali na samorządy jako organy tworzące jest niekonstytucyjne) rząd nie czekał 18 miesięcy na reakcję, tylko szybko zaproponował nowe rozwiązania. 

Okiem ministra

Zdaniem ministra Szumowskiego z danych statystycznych nie wynika, że gwałtownie pogarsza się sytuacja finansowa szpitali. Wynika z nich, że zaledwie 6% samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej generuje aż 80% zadłużenia. Dane mówią też, że w stosunku do 2012 r. zmniejszyły się 2-krotnie zobowiązania wymagalne w stosunku do szpitali. Dobra wiadomość jest taka, że w tym roku plan finansowy się zwiększy o około 10% w stosunku do roku poprzedniego.  

Jako jedną z głównych przyczyn problemów finansowych szpitali minister Szumowski wymienił niezdrową konkurencję między nimi o kadry i usługi. Sposobem ich rozwiązania ma być rozsądna oferta na poziomie wojewódzkim w stosunku do szpitali powiatowych dotycząca prowadzenia oddziałów specjalistycznych tak, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, a jednocześnie nie dublować niepotrzebnie kosztów. 

- Gdyby samorządy się dogadały, kto prowadzi które oddziały, to uzyskalibyśmy dramatyczny spadek kosztów - przekonywał minister Szumowski.

Pełnomocnik Zarządu ZMP ds. legislacji, Marek Wójcik zaproponował w związku z tym, by resort zdrowia przygotował definicję szpitala lokalnego (wraz z listą sugerowanych oddziałów), a także dał zachęty prawne i finansowe, które spowodują, że JST będą restrukturyzować szpitale tak, by likwidować „nadmiarowe" oddziały specjalistyczne.

Lista problemów do rozwiązania

M. Wójcik zwrócił też uwagę ministra Szumowskiego na inne, od lat nierozwiązane problemy związane z ochroną zdrowia. Mówił o projektach ustaw, które trafiają do parlamentu bez opiniowania przez KWRiST, jak np. ostatnio – projekt ustawy o inspekcji sanitarnej czy ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. Przypomniał ważne społecznie projekty, które trafiły do tzw. zamrażarki, np. projekt ustawy o jakości w ochronie zdrowia czy wielokrotnie podnoszona przez samorządowców sprawa karty zgonu - jest coraz więcej sygnałów od mieszkańców, że nie wiedzą, do kogo się zwrócić o jej wydanie, jeśli pacjent umrze w domu.
Wymienił problem nocnych i świątecznych dyżurów aptecznych (zaproponował, by takie dyżury pełniły apteki w szpitalach, które prowadzą szpitalne oddziały ratunkowe), zgłosił wniosek o przywrócenie możliwości łączenia środków finansowych samorządu i NFZ na programy profilaktyczne, np. dotyczące szczepień przeciwko grypie czy wirusowi HPV. Poruszył też problem kulejącej opieki stomatologicznej, głębokiego kryzysu dziecięcej i młodzieżowej opieki psychiatrycznej. 

Na koniec przedstawiciel Związku Miast Polskich zaproponował, by minister Szumowski spotkał się ponownie z zespołem w maju, kiedy będą już znane dane statystyczne dotyczące sytuacji finansowej szpitali za ubiegły rok.

W spotkaniu wziął również udział Filip Nowak, zastępca prezesa NFZ, z którym samorządowcy spotkają się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.

Dłuższą relację ze spotkania zamieścimy w najbliższym wydaniu „Samorządu Miejskiego".


POZOSTAŁE ARTYKUŁY