

W ostatnim czasie wojewoda śląski unieważnił już dwa plany ogólne – najpierw w Pyskowicach, a teraz w Jejkowicach. Powodem były uchybienia formalne i interpretacyjne związane z nowymi, skomplikowanymi wymogami reformy planowania przestrzennego. Te decyzje pokazują, że wiele gmin stoi przed ryzykiem podobnych problemów, co może prowadzić do paraliżu inwestycyjnego i opóźnień w rozwoju lokalnym.
Unia Metropolii Polskich od wielu miesięcy monitoruje wdrażanie reformy i wskazuje, że problemy wynikają przede wszystkim z nadmiernie restrykcyjnej interpretacji przepisów przez organy nadzoru oraz braku zrozumienia intencji ustawodawcy. Dlatego przygotowano konkretną propozycję zmian legislacyjnych, które mają na celu uproszczenie procedur oraz zmniejszenie ryzyka unieważniania planów ogólnych z powodów czysto formalnych. Już teraz są podejmowane rozmowy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii, przedstawiając samorządowe uwagi i rekomendacje. UMP chce wspólnie z rządem wypracować rozwiązania, które pozwolą gminom skupić się na realnych wyzwaniach rozwojowych, a nie na biurokratycznych pułapkach.
Chodzi o zapewnienie stabilności procesu planistycznego i stworzenie ram prawnych, które będą wspierały, a nie blokowały rozwój miast i gmin.
W szczególności wymagają interwencji następujące zagadnienia:
I. doprecyzowanie przepisów ustawy w zakresie dopuszczalności stwierdzenia przez nadzór wojewody nieważności pierwszego planu ogólnego w części;
II. wprowadzenie niezbędnych zmian do ustawy umożliwiających gminom określanie w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego przeznaczenia terenów oraz parametrów i wskaźników zabudowy zgodnych ze stanem istniejącym, niezależnie od ustaleń planu ogólnego;
III. dostosowanie procedur związanych z opiniowaniem i uzgadnianiem projektu planu ogólnego do potrzeb gmin oraz usprawnienia
i przyspieszenia procesu planistycznego w kraju;
IV. wprowadzenie niezbędnych zmian do ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym dotyczących zintegrowanego planu
inwestycyjnego.