Z Zarządu ZMP w Bytomiu
Podczas posiedzenia 14 września w Bytomiu Zarząd ZMP zaopiniował negatywnie projekt ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz o opiece zdrowotnej nad uczniami.
DSC07844.JPG
fot. J. Proniewicz

Przed spotkaniem Zarządu w Bytomiu 14 września 2018 roku odbyła się uroczystość uhonorowania setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości przez symboliczne sadzenie drzew w Parku Miejskim im. Franciszka Kachla w Bytomiu, a także wspólne posiedzenie Zarządów Związku Miast Polskich i Śląskiego Związku Gmin i Powiatów.

Owocna współpraca Związków

Tematem wspólnego posiedzenia były finanse samorządowe i założenia nowego Prawa Zamówień Publicznych. Kwestie finansowe dotyczyły: nowelizacji ustawy o finansach publicznych, ordynacji podatkowej i systemu wyrównawczego.

Prace nad wzorem indywidualnego wskaźnika zadłużenia (IWZ) były prowadzone wspólnie przez oba Związki od 2006 roku (wspólne stanowisko obu organizacji). Początkowo wypracowane propozycje samorządowe nie były brane pod uwagę przez Ministra Finansów. Obecnie jest szansa na zmianę tego stanowiska. Jak przyznał, relacjonujący współpracę z MF, Andrzej Porawski, dyrektor Biura ZMP i sekretarz strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, zmiany w tym zakresie, które wejdą w życie od 2020 roku, realizują większość postulatów samorządów. Jeśli nie przyjęto ich w zaproponowanym kształcie, to zostały wynegocjowane i zapisane w formie zaakceptowanej przez stronę samorządową. Jedyna sprawa, której nie udało się uzgodnić we wzorze, to dochody ze sprzedaży majątku. Jednak do 2025 roku włącznie, dochody te będą mogły być wliczane do wzoru obliczającego wskaźnik zadłużenia, jak do tej pory, a dzięki argumentacji przedstawicieli JST Ministerstwo zastanowi się jeszcze nad tą kwestią po 2025 roku. - To jest nasza wspólna praca, wszyscy zgłaszaliśmy uwagi do IWZ od początku. ŚZGiP jednak podjął bardzo systematyczne działania w tym kierunku, a ZMP się do tego dołączył. Opłacało się poczekać i konsekwentnie przedstawiać nasze propozycje, bo w tej chwili rządowy projekt, który jest w Sejmie, ma taki kształt jak uzgodniliśmy w ramach KWRiST – stwierdził A. Porawski.

Organizacje i miasta zgłosiły wiele uwag (w tym bardzo praktycznych) do projektu Ordynacji podatkowej, które zostały przekazane podczas posiedzenia Zespołu ds. Finansów KWRiST i do MF. - Być może dzięki naszym propozycjom przyszły projekt będzie zdecydowanie lepszy niż mógłby być bez naszych opinii – podkreślił Zygmunt Frankiewicz, prezes ZMP.

Zmiany wymaga system wyrównawczy, czego strona samorządowa domaga się od lat. Ministerstwo Finansów podjęło w tej sprawie współpracę z Bankiem Światowym, którego eksperci przygotowali dokument „Potrzeby wydatkowe JST”. Samorządowcy z obu Związków zgłosili uwagi do tego opracowania. Zastrzeżenia budzi słowo „potrzeby” i sposób ich ustalania. Są one wyliczone na podstawie historycznych danych, czyli często bardzo oszczędnych budżetów i są to raczej poziomy wydatków, które w dodatku nie uwzględniają odmiennej sytuacji różnych JST.

Oba Zarządy postanowiły, że przygotują wspólne stanowisko dotyczące założeń Prawa Zamówień Publicznych. Zarząd Związku już na poprzednim posiedzeniu ocenił negatywnie te założenia. Szczególnie niekorzystnym rozwiązaniem jest obniżenie progu warunkującego stosowanie ustawy, z 30 tysięcy do 14 tysięcy euro. Samorządowcy zauważyli ponadto, że większa autonomia powinna dotyczyć kryteriów. Podkreślali, że proponowane zmiany spowodują niekontrolowany wzrost wydatków publicznych. – Zamówienia publiczne służą przede wszystkim do oszczędnego wydawania pieniędzy publicznych. Im bardziej rozbudowane reguły, tym droższe są zamówienia – mówił Zygmunt Frankiewicz, prezes ZMP. W efekcie zdarza się, że więcej kosztuje obsługa zamówień niż same zamówienia.

Więcej autonomii dla miast

Opiniując projekt ustaw o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (MŚ), Zarząd ZMP zwrócił uwagę na dwa pozytywne rozwiązania w tej regulacji. Zgodnie z projektem gminnym systemem odbierania odpadów komunalnych zostaną objęte wszystkie nieruchomości, również te na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady. Dobrze przyjęto też zmianę sposobu liczenia poziomu recyklingu i przygotowania do ponownego użycia odpadów komunalnych (poziom w wysokości co najmniej 50% wagowo będzie mógł być liczony w stosunku do wszystkich odpadów komunalnych, a nie tylko 4 frakcji), co pozwoli Polsce na wywiązanie się ze zobowiązań unijnych.

Pomimo tych korzystnych rozwiązań dla JST i ich mieszkańców całość projektu przedstawiciele miast ocenili negatywnie – zarówno pod kątem formalnym, jak i merytorycznym. Projekt ustawy przede wszystkim ogranicza swobodę gmin w realizacji zadania własnego, jakim jest utrzymanie czystości i porządku w gminach. W noweli zaproponowano szereg „odgórnych” rozwiązań, które mają być stosowane w taki sam sposób w blisko 2 500 gmin o różnej wielkości i specyfice. Przykładem nadregulacji jest obligatoryjne rozdzielenie przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. W konsekwencji zlikwidowana zostanie możliwość organizacji przetargów kompleksowych oraz możliwość rozliczeń ryczałtowych.

W związku z obowiązkową selektywną zbiórką odpadów w podziale na frakcje: papier, metale, tworzywa sztuczne, szkło, odpady wielomateriałowe oraz bioodpady, ZMP zaapelowało o rozsądek i uelastycznienie systemu. Trzeba pamiętać o nowych technologiach i rozwoju rynku. Na przykład w Tychach nie jest potrzebne obowiązkowe sortowanie odpadów przez mieszkańców, bo działa tam sortownia, która zrobi to za nich.

Nierealistyczne założenia i projekty

Samorządowcy z miast odnieśli się też do strategicznego dokumentu „Polityka ekologiczna państwa 2030”. Oceniono, że generalnie przyjęte kierunki są pozytywne, natomiast realizacja i wypełnienie postawionych celów zależeć będzie od konkretnych ustaw czy rozporządzeń. Zwrócono uwagę jednak na sprzeczność z innymi dokumentami i nierealistyczne prognozy, na przykład dotyczące wskaźników jakości powietrza (poziom dopuszczalnego PM10 ma do 2020 roku spaść do 21%, a w roku 2030 do 0% - w 2016 roku było to 76%). Potrzebne jest natomiast - w opinii zasiadających w Zarządzie ZMP - określenie standardów emisji dla urządzeń kotłowych i piecowych, aby była możliwa ich kontrola, jak to się dzieje u naszych zachodnich sąsiadów. Brakuje też możliwości karania „trucicieli”. Zdaniem członków Związku, trzeba koniecznie zapewnić środki w formie dotacji na realizację zadań związanych z adaptacją do zmian klimatu, a także uszczelnić gospodarkę odpadami przemysłowymi.

Zarząd opiniował negatywnie nową wersję projektu ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami (stanowisko). Marek Wójcik, pełnomocnik Zarządu ZMP ds. legislacyjnych przypomniał, że zdecydowaną większość dotychczas zgłoszonych przez Związek uwag uwzględniono już w procesie legislacyjnym. Samorządowcy z miast mają jednak wciąż poważne wątpliwości, czy w ogóle w praktyce jest możliwa realizacja tej regulacji. Stanowi ona bowiem bardziej spis pobożnych życzeń niż narzędzie do realnej zmiany stanu opieki zdrowotnej i profilaktycznej realizowanej w szkołach. Na przykład – skąd mieliby się wziąć lekarze dentyści, skoro na otwartym rynku brakuje chętnych do świadczenia bezpłatnej opieki stomatologicznej? Już dzisiaj w wielu miejscach wyposażone gabinety stoją puste, gdyż nikt nie chce podjąć się współpracy przy tak niskim finansowaniu świadczeń przez NFZ. Reprezentanci miast zaznaczyli, że warunkiem zapewnienia efektywnego działania przyjmowanych rozwiązań jest adekwatne ich finansowanie.

Członkowie Zarządu Związku negatywnie zaopiniowali projekt ustawy o uchyleniu ustawy o strażach gminnych (KUKIZ’15). Podkreślali, że to szkodliwa i nieprzemyślana regulacja, w dodatku opatrzona populistyczną argumentacją. Nie jest poparta żadną dogłębną analizą. Jednostki samorządu terytorialnego mają obowiązek, zgodnie z obowiązującym prawem, zapewnić porządek publiczny i bezpieczeństwo obywatelom. Ustawodawca dał władzom samorządowym możliwość tworzenia na swoim terenie straży miejskich i pozostawił w ich kompetencjach ocenę pracy utworzonych jednostek oraz możliwość ich rozwiązania.

Joanna Proniewicz

rzecznik prasowa ZMP


POZOSTAŁE ARTYKUŁY