Samorządy postulują 5% VAT na energię
Podczas briefingu prasowego 14 grudnia w Warszawie samorządowcy ze Związku Miast Polskich zwrócili się do premiera Mateusza Morawieckiego m.in. o zastosowanie obniżonej 5% stawki podatku VAT na energię elektryczną od 1 stycznia 2023 r.
IMG-20221214-WA0000.jpg
fot. H. Hendrysiak

Chcą też konstruktywnego dialogu z rządem i spotkania z Premierem, aby wspólnie wypracować rozwiązania. Zwrócili również uwagę na wysokie marże państwowych spółek produkujących energię oraz problem z brakiem umów samorządów na dostawy energii z uwagi na niebranie udziału spółek dystrybucyjnych w przetargach.

W większości gmin i miast umowy na dostawę energii kończą się 31 grudnia br. Stąd konieczność wyboru dostawców w postępowaniach przetargowych. W tych jednak przedsiębiorstwa energetyczne, głównie spółki Skarbu Państwa dominujące na rynku, nie biorą udziału. Samorządy, które nie dostały ofert, nie maja już czasu na rozpisanie nowych przetargów z uwagi na przepisy prawa zamówień publicznych, a to oznacza, że obejmą je tzw. taryfy rezerwowe. Te są znacznie wyższe, a dla spółek energetycznych oznacza to większe rekompensaty, gdyż cena energii została ustawowo zamrożona dla samorządów na poziomie 785 zł/MWh + VAT. Cała sytuacja stwarza niedopuszczalne ryzyko przy zarządzaniu podmiotami publicznymi. 

- Mamy do czynienia z niespotykaną dotąd sytuacją. Ogromna liczba samorządów zostanie objęta taryfami rezerwowymi, bo spółki nie mają ochoty startować w przetargach. Taryfy rezerwowe to jest sytuacja o charakterze nadzwyczajnym, która zwykle dotyczy niewielu podmiotów, a teraz stanie się normą. Szkoły, obiekty sportowe, ośrodki pomocy społecznej, instytucje kultury są obecnie bez stabilnych dostawców, bez umów. Zbliża się koniec roku i mamy wielki bałagan oraz kolejny przykład niekompetencji wicepremiera Sasina, nadzorującego państwowe spółki. Oczekujemy jasnego komunikatu od rządu do spółek energetycznych, aby przestały naginać przepisy i zaczęły po partnersku współpracować z samorządami. Prosimy rząd o aktywność w tej sferze i spotkanie z Premierem, aby ten problem omówić - mówił prezydent Ciechanowa i sekretarz ZMP Krzysztof Kosiński. Miasto Ciechanów nie otrzymało żadnej oferty m.in. w postępowania przetargowym na dostawę energii dla oświetlenia ulicznego od 1 stycznia 2023 r.

Przedstawiciele ZMP podkreślają, że cena maksymalna energii została ustalona przez rząd na bardzo wysokim poziomie, a w ostatnich tygodniach dowiedzieli się, że do 785 zł/MWh będzie trzeba jeszcze doliczyć 23% podatku VAT. Zdaniem ZMP, istnieje konieczność obniżenia tej stawki, bo podwyżka VAT do 23% jest nieuzasadniona. Może ona wynosić 5% - taka stawka minimalna jest bowiem zastosowana w innych krajach UE. - Jako samorządy nie prosimy - żądamy obniżenia podatku VAT z 23% na 5%. Nie zgadzamy się na grabienie naszych mieszkańców i naszych małych ojczyzn. Jeśli rząd podniesie podatek VAT na energię do 23%, to kwota z 785 zł za MWh wzrośnie do 965,55 zł. Samorządy będą musiały nie tylko rezygnować z wielu inwestycji, oszczędzać praktycznie na wszystkim, ale także podejmować kroki polegające na zadłużaniu się, by po prostu przetrwać. Dlatego dzisiaj zwracamy się do Premiera, do Ministerstwa Aktywów Państwowych o to, aby podatek VAT pozostał utrzymany na poziomie 5%. Inaczej trzeba będzie powiedzieć, że rząd prowadzi wrogą politykę finansową względem samorządów i Polaków – stwierdził Marcin Gołaszewski, przewodniczący RM w Łodzi, członek Komisji Rewizyjnej ZMP.

Związek Miast Polskich zauważa, że marże spółek produkujących energię są gigantycznie zawyżone i mają wpływ na propozycje cenowe, które są oferowane samorządom. Państwowe spółki produkujące energię pobierają kosmiczne marże, które to właśnie powodują trudności przy zawieraniu umów. - Na spotkaniu z Mateuszem Morawieckim, kiedy rozmawialiśmy na temat kryzysu energetycznego, padło takie zapewnienie, że w sytuacjach kryzysowych, ale też bieżących potrzebach Polek i Polaków, będziemy cyklicznie spotykać się z panem Premierem i wspólnie wypracowywać w konstruktywnym dialogu dobre rozwiązania. Czekamy na takie zaproszenie, bo tych zagrożeń jest obecnie coraz więcej - powiedziała Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina - Nie rozumiemy, czemu na energię elektryczną musi być tak duży VAT, nie rozumiemy też, a mówimy w imieniu naszych mieszkańców, dlaczego spółki Skarbu Państwa osiągają takie gigantyczne zyski, czy naprawdę trzeba „orzynać” Polki i Polaków na takie duże kwoty? Czy marża tych spółek musi wynosić 72%, a VAT – 23%? –pytała członkini Zarządu ZMP. W Łodzi za energię elektryczną zamiast 60 mln zł dotychczas trzeba będzie zapłacić 120 mln zł, a w Wołominie zamiast 7,5 mln zł – aż 28 mln zł.

Spółki komunalne wytwarzają coraz więcej taniej energii cieplnej i elektrycznej (z fotowoltaiki czy biogazu). Miasta, widząc obecną sytuację, produkują taką energię, ale nie mogą jej zużyć na własne potrzeby i w gospodarce komunalnej, aby obniżyć ceny wody, ścieków, śmieci, transportu publicznego, tylko muszą ją oddać, uzyskać zgodę, koncesję itp. W opinii ZMP, te bariery trzeba koniecznie znieść. Samorządy są skrępowane przepisami, które bronią państwowego monopolu, na czym cierpią ich mieszkańcy.

(jp)

***

Na wniosek strony samorządowej 2 grudnia br. w Ministerstwie Klimatu i Środowiska odbyło się spotkanie z przedstawicielami strony samorządowej poświęcone zgłaszanemu przez stronę samorządową problemowi braku zainteresowania udziałem w przetargach na sprzedaż energii elektrycznej przez przedsiębiorstwa energetyczne, których dominującym właścicielem jest Skarb Państwa. Udział w tym spotkaniu wzięli także przedstawiciele Ministra Aktywów Państwowych.

Przykłady z miast:

Łódź - nie było ofert w 2 przetargach, w procedurze zamówienia z wolnej ręki firma energetyczna oczekiwała oprócz ceny 785 zł/MWh dodatkowej opłaty handlowej w wysokości od 35 do 200 zł za punkt oraz zabezpieczenia umowy 4 spółkami komunalnymi o wartości 23,5 mln zł.

Olsztyn, Tarnów, Wałbrzych – nie zgłosiły się firmy w 2 przetargach, a także nie złożyły ofert w trybie zamówienia z wolnej ręki.

Wrocław - nie było ofert w 2 przetargach, w procedurze zamówienia z wolnej ręki firma energetyczna oczekiwała oprócz ceny maksymalnej 785 zł/MWh dodatkowej opłaty handlowej dla 4 tys. punktów odbioru energii, co oznaczałoby dla Miasta roczny koszt w wysokości 5 mln zł.

Jelenia Góra - w pierwszym przetargu firma energetyczna zaproponowała cenę bliską 2,4 zł/ MWh czego z oczywistych powodów miasto nie mogło przyjąć, w drugim postępowaniu przetargowym nie zgłosił się już nikt, podobnie firmy nie zgłosiły się do składania ofert w procedurze zamówienia z wolnej ręki.

Firmy energetyczne nie mogą proponować samorządom żadnych dodatkowych opłat powyżej ceny maksymalnej wynikającej z ustawy o maksymalnych cenach prądu. To bezprawne działanie po stronie firm energetycznych – potwierdza to MKiŚ. Cena całkowita powinna zamykać się w cenie maksymalnej. Żadne dodatkowe opłaty nie mogą być naliczane powyżej ceny maksymalnej.

W rozliczeniach z odbiorcami użyteczności publicznej i firmami będzie stosowana cena maksymalna na poziomie 785 zł za MWh w odniesieniu do zużycia od 1 grudnia 2022 do 31 grudnia 2023 r. Jeśli umowa sprzedaży prądu została zawarta po 23 lutego br., wówczas w okresie od dnia zawarcia umowy do 30 listopada br. również ma być stosowana cena maksymalna.


POZOSTAŁE ARTYKUŁY