Rozmowy o stanie i przyszłości samorządowej kultury
W duchowej stolicy Kaszub - Wejherowie Związek Miast Polskich zorganizował Samorządowe Forum Kultury, podczas którego naukowcy, samorządowcy i osoby zajmujące się kulturą dyskutowali o stanie i przyszłości kultury.
Kultura
foto-forum_kultury.jpg

Przez dwa dni samorządowcy zgormadzeni w Filharmonii Kaszubskiej rozmawiali m.in. o miejscu kultury samorządowej, narzędziach monitorowania i zarządzania kulturą, dzielili się dobrymi praktykami związanymi z opracowywaniem strategii rozwoju tej dziedziny życia oraz doświadczeniami z konkursu na Europejską Stolicę Kultury.

- Wejherowo jest przykładem miasta, gdzie rozwój kultury m.in. powstanie obiektu Filharmonii Kaszubskiej, przyczynił się do zrównoważonego rozwoju naszego miasta – powiedział Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa. – Nie tylko inwestycje, ale także rozwój kultury, która kreuje miejsca i przyczynia się do pozytywnego jego przestrzegania przez mieszkańców miasta i regionu.

Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa otwierając Forum Kultury podkreślił, że jest ono doskonałą przestrzenią do rozmów o stanie i przyszłości kultury.

Co wiemy o kulturze lokalnej

W Polsce mamy niemal 8 tysięcy bibliotek publicznych, które w swoich zbiorach posiadają ponad 120 milionów woluminów. - Taka liczba tego typu placówek to ewenement na skalę europejską – mówił podczas Forum Kultury dr Mariusz Cembruch–Nowakowski z Ośrodka Statystyki Kultury Urzędu Statystycznego w Krakowie.

Samorządy prowadzą też inne instytucje kultury - niemal 4 tysiące centrów, domów i ośrodków kultury, świetlic, w których działa ponad 35 tysięcy grup artystycznych, kół, klubów i sekcji. W minionym roku JST zorganizowały ponad 140 tysięcy imprez, w których wzięło udział niemal 17 milinów osób.

- Kultura jest najbardziej różnorodną i wielowymiarową usługą realizowaną przez samorządy, ponieważ zakres konkretnej działalności kulturalnej finansowanej lub wspieranej przez JST jest zależny od lokalnej polityki kulturalnej i potrzeb lokalnej społeczności – zwracał uwagę dr Cembruch-Nowakowski

Jednym z najważniejszych uporządkowanych źródeł wiedzy o usługach publicznych w sektorze kultury finansowanych przez jednostki samorządu terytorialnego w Polsce jest Raport GUS z 2018. Badanie, które było przyczynkiem do powstania raportu, miało na celu identyfikację mechanizmów finansowania kultury przez jednostki samorządu terytorialnego oraz diagnozę skali finansowania i realizacji usług publicznych w kulturze przez JST.

Sporej wiedzy na temat działalności samorządowych instytucji kultury i ich kosztów dostarczają także publikacje krakowskiego Ośrodka Statystyki Kultury. Wiemy z nich np., że JST prowadziły w 2022 roku 90% działających w Polsce centrów, domów i ośrodków kultury, klubów i świetlic oraz 85% wszystkich publicznych muzeów.

Celem badań prowadzonych w obszarze kultury jest dostarczenie informacji służących poznaniu i opisaniu zjawisk oraz procesów zachodzących w sferze kultury. - Badania te służą przede wszystkim do pozyskania informacji o działalności instytucji kultury i innych jednostek prowadzących działalność kulturalną, w sensie zarówno oferty kulturalnej, jak i jej społecznej konsumpcji – mówił do uczestników Forum dr Cembruch-Nowakowski.- Regularne badania statystyczne tych podmiotów pozwalają monitorować ich liczbę i rodzaj, liczbę realizowanych przedsięwzięć, liczbę uczestników imprez kulturalnych, podstawowe wielkości charakteryzujące zjawiska i trendy w dziedzinie kultury, ekonomiczne aspekty prowadzenia działalności kulturalnej oraz wielkość zatrudnienia w obszarze kultury.

Badania statystyczne w obszarze statystyki kultury mają charakter stały, ujęte są w PBSSP w bloku tematycznym 1.28 KULTURA i dotyczą: obiektów i działalności instytucji kultury, działalności w zakresie kinematografii, środków komunikacji masowej, działalności archiwalnej, masowych imprez artystyczno-rozrywkowych, rynku dzieł sztuki oraz finansów instytucji kultury.

Kultura jako usługa

W ostatnim czasie badacze i praktycy samorządowi zauważają rosnące zainteresowanie sferą kultury ze strony władz lokalnych. Wzrasta popularność tej tematyki, co widać w powstających strategiach rozwoju miast, a nawet pierwszych uchwalanych strategiach rozwoju kultury w miastach. Mieszkańcy, a za nimi władze samorządowe, przypisują kulturze coraz większą wartość w kształtowaniu warunków wpływających na jakość życia.

W raporcie „Analiza strategii rozwoju lokalnego w miastach. Charakterystyka dokumentów i sposób ich wykorzystania” Obserwatorium Polityki Miejskiej IRMiR czytamy: „Wizje największych miast coraz mniejszy nacisk kładą na rozwój gospodarczy, a coraz większy na jakość życia i kreowanie lokalnej tożsamości, a w centrum wizji coraz częściej deklaratywnie umieszczano mieszkańców.”

Jakość życia jest coraz częściej przedmiotem rankingów i porównań, opisywana jest za pomocą wskaźników.

- Jeśli chcemy mówić – jak w tytule spotkania – o kulturze realizowanej przez JST jako o sferze usług publicznych, to trzeba zmienić sposób patrzenia na to, co jest realizowane. Z formuły „zadanie do wykonania” powinniśmy przejść do podejścia „świadczymy usługę” – doradzał uczestnikom Forum Sławomir Wysocki, doradca ZMP. - By ta zmiana była oparta na solidnym rozpoznaniu, co się dzieje w tym obszarze, konieczne jest zmiana katalogu gromadzonych informacji o aktywności JST w tym obszarze. Do danych produktowych, takich jak liczba bibliotek, centrów kultury, wyniki finansowe instytucji kultury, uczestnictwo w kulturze, etc. trzeba dołączyć dane o rezultatach podjętych działań i ich wpływie.

Ekspert ZMP rekomendował, by w codziennym działaniu przedstawiciele JST mieli „zakodowane”, że kultura to usługa. Warto bowiem określać, jaki jest rezultat danej usługi pożądany przez odbiorcę, a ten rezultat da się opisać w kategoriach jakości, dostępności, efektywności.

- Trzeba zacząć myśleć o tym, co realizowane zdarzenia kulturalne wywołują w mieście. Jak jakość przestrzeni działań instytucji postrzegają odbiorcy kultury – nasi mieszkańcy – radził Sławomir Wysocki.

SMUP: nowatorskie narzędzie

Związek Miast Polskich we współpracy z GUS zbudował unikalny system monitorowania usług publicznych SMUP. Jego celem jest optymalizacja świadczenia usług publicznych w oparciu o zintegrowane, wysokiej jakości dane. W systemie tym 57 wskaźników opisuje kulturę. Jednak kultura to najtrudniejszy obszar usług do mierzenia. Jakie są tego powody? Usługi dostarczane są przez podmioty w różnych formach organizacyjnych: urząd i samorządowe instytucje kultury (oraz podmioty pozarządowe i gospodarcze). Różne są formy sprawozdawczości budżetowej i finansowej – trzeba je badać różnymi narzędziami i przy różnych uwarunkowaniach prawnych. Dotychczasowa sprawozdawczość (formularze K) tylko częściowo dostarcza potrzebne dane. Samorządowe instytucje kultury są współprowadzone przez różne podmioty i jest ich kilka tysięcy.

- W ostatnich 15 latach podejmowano wiele prób klasyfikacji usług w obszarze kultury. Dominuje w nich podejście podmiotowe – według typów instytucji, a nie przedmiotowe – według usług – mówił podczas spotkania Tomasz Potkański, zastępca dyrektora Biura ZMP. – Nasz zespół ekspertów wypracował autorską wersję typologii usług przecinającą „w poprzek” tradycyjne typy instytucji kultury i rozdziały klasyfikacji budżetowej, ale pozwalającą mierzyć kluczowe produkty i rezultaty każdej z tych usług.

Co zostało po pandemii?

Samorządowcy i eksperci uczestniczący w Forum Kultury rozmawiali także o tym, czego nauczyła ich pandemia Covid-19.

Badanie na temat najważniejszych skutków pandemii przeprowadził Wydział Kultury Urzędu Miasta Poznania. Jeśli chodzi o kadry kultury w tym mieście, to w badaniu wskazano, że czas tamtego kryzysu przyniósł całkowitą lub znaczącą utratę zleceń, a co za tym idzie środków do życia przez tzw. wolnych strzelców, całkowite lub częściowe wstrzymanie działalności i przejście w tryb pracy zdalnej. Instytucje i ludzie kultury zostali zmuszeni do korzystania z różnych form wsparcia: finansowego, organizacyjnego, kompetencyjnego, doradczego, komunikacyjnego. Uczestnicy badania wskazywali na trudności w płynności otrzymywanych zleceń, otrzymywaniu propozycji płatnej współpracy, ciągłości działań, dostępu do sprzętu, a także w komunikacji. Wiele trudności – technicznych i kompetencyjnych - wynikało z konieczności przeniesienia wydarzeń kulturalnych do sieci. Pracownicy instytucji kultury wskazują ponadto na zaburzenie relacji z odbiorcami, a także trudności indywidualne i emocjonalno-psychologiczne.

Po pandemii instytucje kultury odnotowują trudności w utrzymaniu kontaktu z najmłodszą publicznością - dziećmi i młodzieżą, a także wzrost zainteresowania ofertą instytucji kultury oraz zmniejszenie zainteresowania ofertą NGO wśród osób starszych (powyżej 61. roku życia). Zmniejszeniu uległ zakres działań kierowanych do osób doświadczających wykluczenia lub nim zagrożonych. Jednocześnie pojawili się nowi odbiorcy kultury, co stanowi potencjał do poszerzenia dotychczasowej publiczności.

Alicja Jelińska z Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku wskazała na pozytywy, jakie płyną z doświadczenia pandemii dla instytucji i wydziałów kultury. Takim pozytywem jest z pewnością podniesienie kompetencji kadr kultury oraz rozwinięcie umiejętności szybkiego reagowania na zmiany. Pandemia, ale też fala uchodźców z Ukrainy, wywołały też myślenie o nowych sposobach pracy z ludźmi i zarządzania zespołami, a także wprowadziły rozwiązania cyfrowe do instytucji kultury, jak choćby dotacje na nowy sprzęt czy nowe programy.

Nie można jednak zapominać o tym, jak kolejne kryzysy wpływają na dobrostan pracowników sektora kultury. Z badań wynika, że coraz częściej i głośniej mówi się o wypaleniu zawodowym i niedocenieniu pracy osób w kulturze.

Z wypowiedzi praktyków zgromadzonych w Wejherowie wynika, że w efekcie pandemii, a także – o czym nie można zapominać – kryzysu w finansach samorządowych, spadły dochody instytucji kultury za sprawą mniejszej sprzedaży biletów czy niższych wpływów z tytułu najmu sal czy pracowni. Dotkliwa jest też zmiana zwyczajów publiczności – widzowie kupują bilety na spektakle w ostatniej chwili, co znacząco utrudnia zaplanowanie przychodów. Instytucje kultury w polskich miastach powoli i w bólach wracają do, i tak niełatwej, kondycji sprzed pandemii i kryzysu.

W następnym wydaniu „Samorządu Miejskiego” będziemy kontynuować temat kultury jako ważnego czynnika rozwoju miast. Zaprosimy m.in. naszych Czytelników do miast, które ubiegają się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

Ewa Parchimowicz

Zapraszamy na stronę Samorządowego Forum Kultury, gdzie w zakładce „Materiały konferencyjne” znajdują się prezentacje pokazane podczas spotkania, a także publikacje, raporty i opracowania dotyczące wszystkich tematów poruszonych podczas Forum w Wejherowie.


POZOSTAŁE ARTYKUŁY