
Z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego
Zmiana zapisów w ustawie o dochodach JST w związku wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, negatywna opinia w sprawie projektu ustawy Prawo budowlane, niezgoda na rezygnację z obowiązkowego ubezpieczania uczniów podczas krajowych wycieczek szkolnych – to główne tematy dyskusji podczas posiedzenia Komisji Wspólnej 30 lipca br.
Jacek Protas, marszałek warmińsko-mazurski domagał się negatywnej opinii do projektu nowelizacji ustawy o dochodach JST, która w nowy sposób rozwiązuje kwestię „janosikowego”, ale tylko w części dotyczącej województw. Projekt ten powstał w wyniku decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że art. 31, czyli algorytm naliczania wpłat oraz art. 25, dotyczący sposobu redystrybucji subwencji są niezgodne z Konstytucją RP, jako że nie gwarantują stabilności finansowej samorządom. Marszałek Protas przedstawił wyliczenia, z których wynikało, że jego województwo straci w wyniku proponowanych zmian aż 41 mln zł. Poza tym – jak dowiedzieli się marszałkowie - 150 mln dodatkowej dotacji dla województw samorządowych ma pochodzić z rezerwy subwencji ogólnej, która w przyszłym roku miałaby być o tę kwotę uszczuplona.
Hanna Majszczyk, wiceminister finansów zapewniła stanowczo, że dodatkowe środki dla województw nie będą pochodziły z rezerwy subwencji ogólnej, o czym informowała na spotkaniu z marszałkami już na początku lipca br. Absolutnie na przygotowanym rozwiązaniu nikt nie traci. Porównując rok 2015 według starej ustawy i nowej – nie ma województwa, które traciłoby chociaż złotówkę. – zapewniła Majszczyk.
Co więcej, według wyliczeń resortu finansów na proponowanym rozwiązaniu 120 mln zł zyskuje województwo mazowieckie, które zaskarżyło przepisy obowiązującej ustawy do Trybunału, a pozostałe 38 mln zł będzie rozdystrybuowane między resztę województw. Wiceminister Majszczyk zadeklarowała też rozpoczęcie prac nad nową ustawą o dochodach JST, gdyż obecna powstawała w innych warunkach (jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej) i w wielu aspektach jej rozwiązania nie przystają do obecnej sytuacji finansowej.
W tym kontekście Ryszard Grobelny, współprzewodniczący Zespołu ds. Systemu Finansów Publicznych przypomniał, że kwestie te zostały dogłębnie przeanalizowane przez członków zespołu, którzy uznali, że proponowane rozwiązanie jest swego rodzaju „protezą”, która ma działać przez najbliższe 2 lata, a potem musi wejść w życie nowe, kompleksowe rozwiązanie, czyli nowa ustawa. I pod takim warunkiem wydaliśmy opinię pozytywną. Natomiast kwestia, czy środki na rezerwę będą z rezerwy subwencji tak naprawdę okaże się, jak zobaczymy projekt budżetu państwa na następny rok. – powiedział Grobelny.
Ostatecznie Komisja Wspólna pozytywnie zaopiniowała projekt, z tym że marszałkowie pilnie spotkają się z przedstawicielami resortu finansów, by jeszcze raz dokonać wszystkich obliczeń i wyjaśnić wątpliwości, gdyż aby ustawa weszła w życie z nowym rokiem, powinna być podpisana i uchwalana przed 15 października br.
Wśród projektów przygotowanych przez ministerstwo finansów uzgodniono także projekt nowelizacji ustawy o podatku VAT oraz rozporządzenia w sprawie wieloletniej prognozy finansowej JST.
Negatywnie o likwidacji pozwoleń na budowę
Ponownie powróciła do opiniowania kwestia nowelizacji prawa budowlanego – w marcu Komisja zadecydowała, że jeśli zostanie wykreślony zapis o likwidacji pozwoleń na budowę, to zespół roboczy będzie mógł wydać opinię wiążącą. Niestety, po czterech miesiącach projekt powrócił bez tej poprawki.
Dlatego samorządowcy wydali opinię negatywną. Jak uzasadniał Cezary Gabryjączyk, starosta łaski statystyki pokazują że w 2013 roku wydano 200 tys. pozwoleń na budowę, z czego blisko 80 tysięcy - na budowę domów, co stanowi około 40 % wszystkich pozwoleń, a z tych 80 tysięcy aż 97 % stanowią pozwolenia na domy jednorodzinne.
Wolność budowlana inwestora jest ograniczona prawami innych osób i względami bezpieczeństwa i porządku publicznego. Podstawową zasadą ładu urbanistycznego jest zapobieganie niekontrolowanej zabudowie. W dzisiejszej propozycji resortu mogą powstać dwie kategorie obywateli, przy czym przekładałyby się one na swego rodzaju kwadraturę koła. Pierwszy obywatel, który zgłosi chęć budowy domu, będzie zadowolony, ale jego sąsiedzi -niezadowoleni i tak dalej, bo z kolei, jeśli sąsiad tego pierwszego zgłosiłby chęć budowy, to sytuacja byłaby odwrotna. Gabryjączyk podał przykład Francji, gdzie inwestor zobowiązany jest do przedstawienia wizualizacji projektu przed przystąpieniem do budowy, tak aby wszyscy zainteresowani mogli się z nim zapoznać i sprawdzić jego wpływ na otoczenie. U nas brakuje tego typu rozwiązania.
Wiceminister infrastruktury i rozwoju, Paweł Orłowski przyznał, że teza postawiona przez starostę, dotycząca gwałtownej suburbanizacji jest właściwa i dlatego rząd podjął decyzję o przygotowaniu nowelizacji ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, która ma wzmocnić studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Procedura zgłoszeniowa natomiast, wprowadzana w omawianym projekcie ma się odnosić do budowli, które nie mają wpływu na otoczenie.
Robert Dziwiński, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził, że negatywna opinia jest wynikiem nieporozumienia, gdyż na podstawie planu miejscowego i decyzji o warunkach zabudowy można decydować o pozwoleniu na budowę – i te procedury pozostają w nowym projekcie. Tylko ten dom będzie mógł być zgłoszony, którego obszar oddziaływania nie wykracza poza obszar jego nieruchomości. W pozostałych przypadkach musi mieć pozwolenie na budowę. Dlatego nie widzimy zagrożeń, o których mówi Strona Samorządowa. – przekonywał minister.
Samorządowcy jednak nie dali się przekonać tej argumentacji i wydali opinię negatywną. Istotą rzeczy jest fakt, że oddziaływanie na działki sąsiednie w zwartej zabudowie struktury miejskiej budzi obawy, że każdy nowy budynek będzie oddziaływał na sąsiadów. – tłumaczył Gabryjączyk.
Jak przypomniał Wojciech Długoborski, większość korporacji samorządowych – znając argumentację projektodawców - przyjęła negatywne stanowiska w tej kwestii, stąd negatywna opinia Komisji Wspólnej.
Wspólnoty gruntowe bez akceptacji
Również projekt resortu rolnictwa dotyczący nowelizacji ustawy o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych ma negatywną opinię. Wspólnoty są pozostałością po uwłaszczeniach z XIX wieku, kiedy to przekazano chłopom część terenów do wspólnego korzystania. Przetrwały one do dziś, stanowiąc poważny kłopot dla setek gmin, bowiem większość z nich nie ma uporządkowanego stanu prawnego, tzn. nie wiadomo które nieruchomości wchodzą w jej skład oraz kto jest uprawniony do udziału we wspólnocie. W rezultacie gminy mają trudności z opodatkowaniem tych gruntów (a chodzi o 107 tysięcy ha) oraz z pozyskaniem ich na cele inwestycyjne.
Prace nad projektem trwały kilka lat, samorządowcy podkreślają, że wnieśli doń wiele uwag i postulatów, które nie zostały przyjęte. Jak piszą w stanowisku, projekt nie zawiera przepisów umożliwiających wydanie decyzji bez ustalania wszystkich następców prawnych uprawnionych do wspólnoty; niejasny jest charakter prawny decyzji wydawanych przez starostę, a także brak zapisów o możliwości nabycia przez gminy terenów wspólnoty gruntowej, szczególnie tych, gdy upłynie termin na zgłoszenie uprawnionych do niej.
Ubezpieczać dzieci na wycieczkach
Kontrowersje wzbudził też projekt ministra edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania przez szkoły i placówki krajoznawstwa i turystyki. W projekcie tym brak zapisu o obowiązku ubezpieczenia uczestników od nieszczęśliwych wypadków przy organizacji wycieczek na terenie naszego kraju – tymczasem obowiązek taki jest wpisany w przypadku wycieczek zagranicznych.
Tadeusz Sławecki, wiceminister edukacji wyjaśniał, że w dzisiejszym stanie prawnym nie ma podstaw, by zmuszać rodziców do dodatkowego ubezpieczania dzieci na wycieczkach. Prawnicy twierdzą, że taki obowiązek zostanie zaskarżony przez rodziców, gdyż przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych nie ustanawiają jakichkolwiek obowiązkowych ubezpieczeń, związanych z działalnością szkół.
Tymczasem samorządowcy uważają, że ogólne ubezpieczenie zdrowotne w razie nieszczęśliwego wypadku nie gwarantuje pokrycia kosztów leczenia specjalistycznego, długotrwałej rehabilitacji czy też wypłacania renty. Nie bardzo też sobie wyobrażamy uzgadnianie przez dyrektora każdorazowo zakresu ubezpieczenia i tego, czy ono ma w ogóle być, bo wycieczek jest bardzo dużo. To powinien być zapis, który obowiązuje i nie podlega dyskusjom. I taki jest warunek pozytywnego zaopiniowania projektu. – poinformował Marek Olszewski, współprzewodniczący Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu. Ponieważ nie udało się dojść do consensusu, Komisja Wspólna zadecydowała, że projekt ten jeszcze raz zostanie skierowany do zespołu roboczego, który wyda decyzję wiążącą w trybie obiegowym.
Razem z rządem w sprawie odpadów
Komisja Wspólna ustaliła podczas czerwcowego posiedzenia, że wypracuje wspólne stanowisko Strony Rządowej i Samorządowej w sprawie procedowanych w parlamencie zmian w systemie gospodarki odpadami komunalnymi. Samorządowcy przygotowali wstępne uwagi w tej sprawie i przekazali je ministrowi środowiska, jednak ustalili, że do 8 sierpnia mogą jeszcze zgłaszać kolejne uwagi i postulaty. Natomiast 11 sierpnia odbędzie się spotkanie, na które zaprosili podczas posiedzenia Komisji Wspólnej wiceministra środowiska Stanisława Gawłowskiego, by wypracować wspólne stanowisko, które zostanie przekazane do parlamentu.
Inicjatywa województwa opolskiego
Komisja Wspólna pozytywnie zaopiniowała przygotowany przez województwo opolskie projekt Programu Specjalnej Strefy Demograficznej do 2020 roku. Program stara się odpowiedzieć na pytanie o przyczyny depopulacji Opolszczyzny, a także znaleźć sposoby i metody przeciwdziałania temu zjawisku.
Projekt opiniowały aż 3 zespoły robocze (edukacja, infrastruktura i zdrowie) i wszystkie – pomimo zgłoszenia szczegółowych uwag – chwaliły pomysł, a także rekomendowały innym województwom samorządowym przyjęcie podobnego dokumentu strategicznego. Dziękujemy władzom samorządowym za zainteresowanie się tą trudną problematyką demograficzną w myśl przysłowia mądry Polak przed szkodą, a nie po szkodzie. Gratulujemy. – mówił Marek Wójcik, wicedyrektor Biura ZPP.
Minister podpisał bez opinii KW
Protest przeciw podpisaniu przez ministra zdrowia rozporządzenia w sprawie badań lekarskich osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami i kierowców skierował do Strony Rządowej Marek Wójcik, wicedyrektor Biura ZPP. Samorządowcy, głównie z województw przekazali wiele uwag do projektu, tymczasem minister po raz kolejny – podpisał rozporządzenie. Nie znajdujemy uzasadnienia do takiego zachowania ministra zdrowia. Jest taki wyraz rozpoczynający się na ar…. - ale go nie wymienię - który doskonale oddaje tego typu zachowanie. Przypomnę, że w ubiegłym roku minister zdrowia podpisał 3 rozporządzenia bez konsultacji z Komisją Wspólną. Zgłaszam więc wniosek do współprzewodniczącego ze Strony Rządowej, by zechciał interweniować w tej sprawie, by nie stało się to stałą praktyką. – powiedział Wójcik.
Sprawy różne
W tej części posiedzenia Marek Wójcik z ZPP zgłosił konieczność zmiany przygotowywanego przez ministerstwo sprawiedliwości projektu ustawy o oświadczeniach majątkowych, który zawiera kuriozalne propozycje, np. poszerza o 400 tysięcy krąg osób, które mają wypełniać oświadczenia majątkowe (wśród nich pracownicy samorządowi, którzy zarabiają więcej niż 3800 zł). Obowiązek ten będzie dotyczył również osób, które społecznie pełnią swoje funkcje, jak ławnicy czy kuratorzy sądowi.
Rząd zmienił ustalenia
W kwestii projektu ustawy o aktach stanu cywilnego, który Komisja Wspólna w czerwcu br. zaopiniowała pozytywnie z ustaleniem, że o Ocenie Skutków Regulacji znajdzie się zapis dotyczący monitorowania skutków finansowych wprowadzenia tej ustawy wraz z wdrażanymi ustawą rozwiązaniami teleinformatycznymi. Po analizie danych finansowych, 2 lata po wdrożeniu ustawy MSW miało wystąpić do ministra finansów z wnioskiem o modyfikację kwot dotacji na to zadanie zlecone. Tymczasem Rada Ministrów odstąpiła od tego ustalenia, kierując do parlamentu informację, że opinia Komisji była pozytywna – bez żadnych warunków.
Rezerwa drogowa
Zgodnie z ustaleniem z czerwca br. Komisja Wspólna przyjęła decyzję Zespołu ds. Infrastruktury, że tzw. rezerwa drogowa powinna dalej istnieć na dotychczasowych zasadach i zgłosił wniosek, by resort infrastruktury i rozwoju przygotował propozycję kryteriów jej podziału na 2015 rok (na podstawie kryteriów z 2014 r.), z uzupełnieniem, że miasto Gliwice będzie mogło zgłosić wniosek także na inne zadanie, poza dofinansowaniem Drogowej Trasy Średnicowej. Gliwice są ostatnim miastem, przez które przebiega DTŚ-ka – pierwotnie budowana ze środków budżetu centralnego, teraz ze współudziałem samorządu. Pierwsze śląskie miasta w ogóle nie musiały się dokładać do tej inwestycji, kolejne finansowały ją w wysokości 12,5 %, teraz minister finansów – uznając że Gliwice mają dobrą sytuację finansową – chce współfinansowania w wysokości 50 %. KWRiST zarekomendowała umieszczenie Gliwic na liście beneficjentów przyszłorocznej rezerwy – z kwotą nie mniejszą niż 50 mln zł (co stanowi 50% potrzebnej kwoty) i nie większą niż 87,5 mln zł (czyli 12,5 %). Decyzja ta pozwoli ministrowi finansów na odblokowanie wniosku Gliwic o kredyt w Europejskim Banku Inwestycyjnym, a w rezultacie – na dokończenie w 2015 roku inwestycji rozpoczętej rząd centralny 30 lat temu.
Zniesienie obowiązku meldunkowego wkrótce
Przedstawicielka resortu spraw wewnętrznych zaprosiła także reprezentację związków gminnych strony samorządowej do prac Międzyresortowego Zespołu ds. Przygotowania Administracji Rządowej do Zniesienia Obowiązku Meldunkowego w charakterze ekspertów.
Komisja zadecydowała, że w sierpniu nie będzie posiedzenia ze względu na czas wakacji; kolejne spotkanie zaplanowano na 24 września br. i poprowadzi je Cezary Gabryjączyk, starosta łaski jako przedstawiciel Związku Powiatów Polskich – ostatniej już korporacji samorządowej, która obejmie współprzewodniczenie w KWRiST.
Pilne projekty na zespoły
Ponieważ nie będzie sierpniowego posiedzenia ustalono, że projekty, które wpłynęły na ostatnią chwilę lub są w trakcie uzgodnień międzyresortowych i ich kształt nadal się zmienia, zostaną skierowane na zespoły robocze z upoważnieniem do wydania opinii wiążącej. I tak projekt ustawy – prawo restrukturyzacyjne trafi w sierpniu na zespół finansowy oraz ds. Infrastruktury; projekt założeń projektu ustawy – Prawo o ruchu drogowym – na Zespoły: ds. Infrastruktury oraz ds. Społeczeństwa Informacyjnego; projekt rozporządzenia MSW w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie ochrony lokali obwodowych komisji wyborczych w czasie przerwy w głosowaniu spowodowanej nadzwyczajnymi wydarzeniami – na Zespół ds. Administracji Publicznej.
Z kolei projekt resortu sprawiedliwości w sprawie założeń nowelizacji m.in. ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej został zdjęty z porządku obrad, wróci do opiniowania przez zespół roboczy, a następnie z powrotem trafi na KWRiST.
Komisja przychyliła się do wniosku resortu zdrowia, by upoważnić zespół roboczy do wydania opinii wiążącej w sprawie czterech pilnych projektów, które nie mogą czekać do wrześniowego posiedzenia, w tym – ustawy o leczeniu niepłodności.
Ze względu na fakt, że projekt założeń nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym jest jeszcze w trakcie uzgodnień międzyresortowych (mają się one zakończyć w połowie sierpnia) ustalono, że Komisja Wspólna upoważnia zespoły robocze (ds. Infrastruktury oraz ds. Społeczeństwa Obywatelskiego) do wydania opinii wiążącej.
Hanna Hendrysiak