Z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego
Projekty nowelizacji ustaw śmieciowych, problem zwrotów dużych kwot subwencji oświatowej za uczniów niepełnosprawnych to niektóre problemy zgłoszone ministrom przez sa samorządowców podczas posiedzenia Komisji Wspólnej, która odbyła się 25 czerwca br.
20d22d7b0de45ad152f84eb19378692eba0501ab.jpg

Z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego

Projekty nowelizacji ustaw śmieciowych, finansowanie pieczy zastępczej, brak wzorów kart parkingowych dla niepełnosprawnych oraz problem zwrotów dużych kwot subwencji oświatowej za uczniów niepełnosprawnych to bieżące problemy zgłoszone ministrom przez samorządowców podczas posiedzenia Komisji Wspólnej, która odbyła się 25 czerwca br.

Podczas czerwcowej KWRiST samorządowcy zgłosili wiele kwestii, z którymi borykają się w ostatnim czasie.

Finansowanie pieczy zastępczej

Jednym z problemów jest fakt, że w sejmie pojawił się poselski projekt nowelizacji ustawy o wsparciu rodziny i pieczy zastępczej, który wprowadza kompleksowe zmiany systemu. Samorządowcy chcą, by rząd jak najszybciej przedstawił swoje stanowisko do tego projektu.

W sposób szczególny interesuje nas sposób finansowania zadań. Myśmy się umówili w 2011 roku, że po okresie przejściowym pojawi się system finansowania tych zadań, zamiast  programu rządowego, który jest skierowany tylko na dofinansowanie zadań. Tymczasem nie dosyć, że nie mamy systemu, to jeszcze teraz podnosi się standardy realizacji zadań. – powiedział Marek Wójcik, zastępca dyrektora Biura ZPP.

Olgierd Podgórski, wicedyrektor Departamentu Polityki Rodzinnej w resorcie pracy i polityki społecznej wyjaśnił, że poselski projekt nie wpłynął jeszcze oficjalnie do laski marszałkowskiej, ale jak tylko się pojawi, to zostanie w tej sprawie przygotowane stanowisko ministerstwa. Jeżeli zaś chodzi o finansowanie zadań, to ustawa, która weszła w życie w 2012 roku wprowadziła obowiązkowy 3-letni program dofinansowania tych zadań własnych samorządu gminnego i powiatowego. Na razie jesteśmy na etapie sporządzania sprawozdania z drugiego roku obowiązywania ustawy. W tej chwili jest za mało informacji, by przygotować to systemowe rozwiązanie. Zrobimy to po kolejnym roku. – obiecał Podgórski.

Niestety, ta ustawa z 2012 roku wprowadziła nowe zadania własne dla gmin i powiatów, a nie tylko skorygowała te obowiązujące. I na te zadania nie dostaliśmy ani złotówki. – polemizował z przedstawicielem resortu pracy i polityki społecznej Andrzej Porawski, sekretarz strony samorządowej - Dostaliśmy minimalny program wsparcia niektórych działań poprzez ich dofinansowanie i to bynajmniej nie dotyczący wszystkich, którzy je realizują. Tak więc to zadanie od początku jest przekazane samorządom niezgodnie z Konstytucją i dlatego to, że domagamy się szybkiego rozwiązania systemowego, to nie jest nasza fanaberia. Porawski dodał też, że poselska propozycja podniesienia standardów zadania wymaga zajęcia wspólnego stanowiska rządu i samorządu.

Komisja zdecydowała, że sprawa ta zostanie omówiona na lipcowym posiedzeniu zespołu roboczego.

Razem z rządem w sprawie śmieci

Sekretarz Porawski zgłosił również wniosek do resortu środowiska w związku z dwoma poselskimi i jednym senackim projektem nowelizacji ustawy śmieciowej, które prowadzą do bardzo daleko idących zmian systemu, który zaledwie rok temu zaczął działać. Samorządowcy mają liczne uwagi do tych projektów, z których jednak główny jest postulat niewprowadzania poważnych modyfikacji. Zależy nam na tym, by w miarę możliwości wystąpić wspólnie z rządem, bo to wzmocni nasz głos.

Wiceminister środowiska, Stanisław Gawłowski zapewnił, że również jest za tym, by wspólnie zabrać głos w tej kwestii i dodał, że jego resort jest przeciwny dużym, systemowym zmianom na tym etapie – na razie należy dokonać tylko niewielkich korekt.

Karty parkingowe

Po raz kolejny już Cezary Gabryjączyk, starosta łaski zgłosił sprawę aktów wykonawczych, a raczej ich braku, do ustawy Prawo o ruchu drogowym, dotyczących m.in. wydawania i sposobu pobierania opłat za karty parkingowe dla osób niepełnosprawnych. Chodzi o ustawę, która 1 lipca br. wchodzi w życie i już dziś mamy szereg zgłoszeń od osób niepełnosprawnych, którym starostowie od najbliższego wtorku powinni wydawać nowe karty. – denerwował się starosta. Tymczasem nadal nie ma rozporządzenia określającego, w jaki sposób pobierać opłatę, nie ma wzoru karty, nie ma samych kart, które mają być drukowane przez firmę, która wygrała przetarg.

Pół roku temu sygnalizowałem, że za chwilę będziemy wchodzić w tryb awaryjny, podobnie jak w przypadku profilu kierowcy, kiedy rok walczyliśmy o to, by system elektroniczny był kompatybilny. Teraz sytuacja się powtarza. Co ja mam zrobić? Odsyłać niepełnosprawnych do odpowiedniego ministra? Bo znowu to starosta będzie winny. – pytał Gabryjączyk.

Ponieważ nie było na sali przedstawiciela resortu polityki społecznej, Bogdan Dombrowski, współprzewodniczący obradom wiceminister administracji i cyfryzacji obiecał jeszcze tego samego dnia porozmawiać o problemie z Elżbietą Seredyn, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Kwestia służebności

W imieniu grupy samorządowców dotkniętych wyrokami sądowymi związanymi z odszkodowaniami za media umieszczone w prywatnych gruntach bez uregulowania kwestii służebności wystąpił Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala i wiceprezes Unii Miasteczek Polskich.  Zasugerował, że warto byłoby ten problem monitorować na poziomie całej Polski i znaleźć środki zaradcze, np. określić termin przedawnienia tego typu spraw. Inaczej gminy będą musiały płacić coraz więcej odszkodowań, jako że mieszkańcy szybko uczą się, że można w ten sposób zyskać pieniądze.

Zwroty subwencji oświatowej

Urzędy Kontroli Skarbowej domagają się od samorządów zwrotu subwencji oświatowej, która na uczniów niepełnosprawnych (często ze sprzężonymi niepełnosprawnościami) nieraz jest aż dziesięciokrotnie wyższa niż podstawowy standard A i wynosi rocznie nawet 50 tysięcy zł. Jak mówił Piotr Lech, starosta milicki UKS-y prowadzą kontrole, podczas których weryfikowane jest m.in. właściwe zakwalifikowanie uczniów z niepełnosprawnościami do Systemu Informacji Oświatowej.

We wszystkich znanych mi przypadkach na Dolnym Śląsku zarządzono zwroty pieniędzy, które sięgają kilku milionów złotych – mówił Lech. I wyjaśniał, że problem dotyczy definicji niepełnosprawności, której w 2008 r. jeszcze nie było, bo wprowadziło ją rozporządzenie z 2009 roku,  a wokół tego problemu mają toczyć się dzisiejsze postępowania. Dodatkowo, urzędnicy UKS-ów nie uznają żadnych innych orzeczeń niż wystawione przez poradnie pedagogiczno-psychologiczne, np. powiatowych zespołów orzekania o niepełnosprawności czy decyzji lekarzy specjalistów.

Starosta poinformował, że powiaty dolnośląskie wystąpią w tej sprawie na drogę sądową, bo wszystkie środki z subwencji oświatowej zostały przekazane ośrodkom kształcenia specjalnego.

Pikanterii tej sprawie dodaje fakt, że jednemu ze starostów postawiono zarzuty karno-skarbowe, że uszczuplił budżet państwa o kwotę miliona złotych. Chcę przypomnieć, że w wyniku wadliwej decyzji związanej z kartą pojazdu, szkody powiatów zostały oszacowane na grubo ponad 100 mln zł. Chyba będzie retorycznym pytanie: czy odpowiedzialnemu za to ministrowi postawiono zarzuty? Bo panu staroście tak. – mówił Piotr Lech.

O tym, że sprawa jest znana resortowi edukacji, a kontrole odbywają się na terenie całego kraju poinformował Przemysław Krzyżanowski, wiceminister edukacji. Z informacji, które mamy wynika, że niestety często są to błędy  popełniane przez osoby, które przygotowują sprawozdania dla MEN w ramach SIO. I tam się np. tworzą podwójnie, a nawet potrójnie uczniowie objęci wagami z tytułu niepełnosprawności - mówił. Czasem natomiast zdarza się, że nie ma pełnej dokumentacji z poradni. Trzeba tej dokumentacji pilnować. Mamy masowe dane dotyczące zwrotów części subwencji oświatowej. Nie jest tak, że jest to wina prawa oświatowego. Czasami jest to niechlujstwo sprawozdawczości oświatowej – stwierdził wiceminister.

Sprawą ma zająć się zespół ds. edukacji KWRiST. Wiceminister Krzyżanowski zadeklarował też, że spotka się z przedstawicielami UKS-ów, by omówić tę sprawę.

Opiniowanie projektów

Wśród projektów skierowanych do opiniowania przez Komisję Wspólną w czerwcu kontrowersje wzbudziły dwa projekty rozporządzeń Rady Ministrów w sprawie uchylenia „Programu ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły” oraz w sprawie zniesienia pełnomocnika rządu. Samorządowcy niepokoją się, że zadania, które realizują w tej chwili, po uchyleniu programu nie będą mogły być dalej finansowane. Dlatego też wnioskowali, aby ich nie opiniować, dopóki rząd nie przyjmie tzw. master planów.

Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska uspokajał, że uchylenie programu jest konieczne, gdyż musimy dostosować polskie przepisy do przepisów unijnych – Ramowej Dyrektywy Wodnej. Komisja Europejska uznaje za rażące naruszenie prawa europejskiego przyjmowanie sektorowych programów związanych z gospodarką wodną, w tym programu dla górnej Wisły. Dlatego rząd zobowiązał się do przygotowania tzw. master planów, które skonsolidują programy resortowe w jeden dokument, który ma obowiązywać do końca 2015 roku. Od 2016 r. będą natomiast obowiązywały już plany gospodarowania wodami w dorzeczach, w którego skład wejdą master plany. Do czasu wejścia w życie master planów będą obowiązywać wszystkie sektorowe programy, żebyśmy nie przerywali prac, które są związane z ochroną przeciwpowodziową i dotyczą twardych inwestycji. – powiedział Gawłowski i dodał, że projekty będą konsultowane z Komisją Wspólną. Zapewnił też, że nowe rozporządzenia wejdą w życie bez okresów przejściowych i od razu zastąpią stare przepisy. Dzięki tym wyjaśnieniom oba projekty zostały uzgodnione.

Negatywnie o uszczuplaniu dochodów

Z kolei negatywnie zostały zaopiniowane dwa projekty ministra finansów ze względu na fakt, że uszczuplają dochody samorządowe. Dotyczą one zaniechania poboru podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych oraz zaniechania poboru wpłat z zysku od dochodu lub zysku jednoosobowych spółek Skarbu Państwa w likwidacji (uzyskanych w wyniku przekazania przez te spółki na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości lub prawa użytkowania wieczystego gruntu, w wyniku uchwały o podziale majątku w procesie likwidacyjnym). Minister finansów tłumaczy, że celem zmiany jest uniknięcie sytuacji, w której spółki te będą zmuszone do wstrzymania procesów likwidacyjnych ze względu na brak środków na zapłatę podatku (co podniesie koszty funkcjonowania podmiotów w likwidacji i może doprowadzić do ich upadłości).

Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, Jacek Protas wyjaśniał, że już kilka lat temu strona samorządowa zdecydowała, że każdy projekt powodujący ubytek dochodów bez rekompensaty będzie opiniować negatywnie; tu negatywnymi skutkami mogą być obciążone zwłaszcza województwa samorządowe.

Jarosław Szatański z resortu finansów przekonywał, że ubytek jest potencjalny i nie wiadomo, czy się pojawi. Niewydanie rozporządzenia może natomiast doprowadzić do zbywania przez spółki nieruchomości po cenach znacznie niższych niż rynkowe, by zakończyć proces likwidacji. Przyczyną wydania rozporządzenia jest to, że procedury likwidacyjne spółek trwają kilka lat ze względu na konieczność zapłaty podatku na rzecz wspólnika, czyli ministra Skarbu Państwa.

Jednak marszałek Protas zauważył, że interes Skarbu Państwa, który również może potencjalnie stracić na projektowanych rozwiązaniach, został zabezpieczony odpowiednimi zapisami. Co do zasady nie zgadzamy się z takim podejściem i podtrzymujemy naszą decyzję. Samorządowcy domagali się wskazania potencjalnego źródła dochodów.

Z ogromnym zdziwieniem słucham głosu przedstawiciela ministerstwa finansów. Traktowanie w różny sposób przedsiębiorstw czy spółek tzw. rządowych i samorządowych jest chyba już za nami. Nie możemy różnicować tych podmiotów. Państwo proponujecie jeszcze dofinansowywanie źle działających spółek Skarbu Państwa z naszych wspólnych podatków. Stąd nasza opinia negatywna – tracimy dochody, ale również walczymy w tym wypadku o pewną ideę. – dodał Marek Wójcik, wicedyrektor Biura ZPP,  uzasadniając negatywną opinię.

Zdecydują zespoły robocze

Dwa projekty resortu gospodarki, nowelizujące rozporządzenia dotyczące podmiotów świadczących usługi certyfikacyjne związane z podpisem elektronicznym zostały skierowane na Zespół ds. Społeczeństwa Informacyjnego z upoważnieniem do wydania przezeń opinii wiążącej (oba projekty są jeszcze w konsultacjach i nie ma ich ostatecznej wersji).

Również projekt rozporządzenia w sprawie zmiany granic gmin i miast trafi na początku lipca na Zespół Ustrojowy, który wyda opinię wiążącą. Na tym zespole resort administracji i cyfryzacji ma też, na wniosek samorządowców, przedstawić informację dotyczącą organizacji obywatelskich, które zgłaszają wnioski o zmianę granic gmin i wyjaśnić, dlaczego resort nigdy tych inicjatyw nie poparł.

Komisja Wspólna upoważniła również Zespół ds. Infrastruktury do przesądzenia kwestii Drogowej Trasy Średnicowej, która do połowy 2015 roku musi zostać zakończona, gdyż inaczej trzeba by zwracać ogromne kwoty unijnych dotacji na to zadanie. Wstępnie Zespół dyskutował już tę kwestię i obie strony, rządowa i samorządowa są zgodne, że trzeba przyznać Gliwicom (gdyż przez to miasto przebiega ostatni odcinek drogi do wykonania) środki jak najszybciej, aby dać miastu szansę ich wydatkowania na czas.

Marek Wójcik dodał też, że Zespół wypowiedział się również w sprawie tzw. rezerwy drogowej – Mamy wniosek, by jej – mówiąc najdelikatniej - nie dotykać przy okazji rozmów na temat zmian systemu wyrównawczego. Tutaj jesteśmy bardzo zasadniczy, uważamy że ta rezerwa nie jest dobrym źródłem zmian.

Spośród 25 projektów omawianych na czerwcowym posiedzeniu Komisja aż 20 uzgodniła, w tym m.in. projekt rozporządzeń dotyczących zaliczenia dróg do kategorii dróg krajowych oraz analogiczne rozporządzenie dotyczące pozbawienia dróg tej kategorii; projekty MEN w sprawie dopuszczenia do użytku szkolnego podręczników, w sprawie udzielenia dotacji celowej na wyposażenie szkół w podręczniki.

Kolejne posiedzenie KWRiST zaplanowane jest na 30 lipca br.

                                               Hanna Hendrysiak