Z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego
Na kwietniowym posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, które odbyło się 24 kwietnia br. zabrakło, niestety debaty systemowej dotyczącej kondycji finansowej samorządu terytorialnego.
cfe6b3c39257bcfb66d9baa7e3c06015e262a47d.jpg

Z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego

Na kwietniowym posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, które odbyło się 24 kwietnia br. zabrakło, niestety debaty systemowej dotyczącej kondycji finansowej samorządu terytorialnego.

Rezerwa drogowa, Karta Nauczyciela, prawo budowlane, prawo zamówień publicznych czy stanowisko Strony Samorządowej wobec stanowiska rządu do obywatelskiego projektu ustawy o dochodach JST – takie tematy dyskutowano na kwietniowym posiedzeniu Komisji Wspólnej.

Nie wiadomo, czy debata na temat finansów JST, przekładana z miesiąca na miesiąc przez Ministerstwo Finansów odbędzie się na kolejnym posiedzeniu Komisji Wspólnej, o co dopominał się Marek Wójcik, Dyrektor Biura Związku Powiatów Polskich. Wiceminister finansów Hanna Majszczyk zapewniła, że debata odbędzie się na majowym posiedzeniu Zespołu ds. Systemu Finansów Publicznych, co było ustalone już w październiku. Samorządowcy pytali też o planowane od dawna spotkanie z Premierem Donaldem Tuskiem i otrzymali wstępną datę – 15 maja br., która ma zostać potwierdzona po długim weekendzie majowym. Być może Premier będzie również obecny na majowym, uroczystym posiedzeniu Komisji Wspólnej, z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego.

Podział rezerwy drogowej

Samorządowcy pozytywnie zaopiniowali propozycje podziału rezerwy drogowej, przygotowane przez resort transportu po uzgodnieniu z ministrem finansów. Jednocześnie zaapelowali do rządu o znalezienie dodatkowych środków na dokończenie Drogowej Trasy Średnicowej, przebiegającej przez Śląsk, która ma być ukończona do końca 2014 roku. We wstępnej wersji pieniądze na tę inwestycję miały pochodzić właśnie z rezerwy drogowej, co oznaczałoby, że nie starczy środków na żadne inne inwestycje drogowe w Polsce. Ostatecznie DTŚ otrzymała w tym roku 80 mln zł z rezerwy. Jednocześnie samorządowcy zaapelowali do Rządu RP ouruchomienie dodatkowych źródeł finansowania, umożliwiających pokrycie wszystkich kosztów tej inwestycji. Jak czytamy w oświadczeniu Strony Samorządowej:

Budowane aktualnie odcinki DTŚ o długości ok. 11 km stanowią dokończenie inwestycji drogowej, łączącej Katowice z Gliwicami przez Chorzów, Świętochłowice, Rudę Śląską i Zabrze, tj. projektu kluczowego dla rozwoju gospodarczego i społecznego Aglomeracji Górnośląskiej, jak i całego regionu. Według ostatecznych wyliczeń, do końcowego rozliczenia DTŚ Zachód brakuje ok. 334 mln zł, tzn. ok. 20% wcześniej szacowanych kosztów.

Przy okazji omawiania podziału rezerwy, Mariusz Poznański, Współprzewodniczący Komisji Wspólnej ze strony samorządowej zauważył, że nie obejmuje ona gmin. Gminom natomiast przekazuje się – bez pieniędzy na to zadanie - utrzymanie nowo wybudowanych dróg krajowych, wojewódzkich czy powiatowych. Poznański zaproponował więc, by objąć również gminy rezerwą lub zaproponować odpowiednie zapisy w ustawie o drogach publicznych. Wiceminister transportu Piotr Styczeń zadeklarował chęć współpracy przy rozwiązaniu tego problemu i zaproponował zorganizowanie spotkania w tej kwestii. Ustalono, że zajmie się tym Zespół ds. Infrastruktury KWRiST.

Karta Nauczyciela okrojona

W porządku obrad znalazł się również projekt założeń nowelizacji ustawy – Karta Nauczyciela. - Właściwie nie byłoby prostszego zadania niż wydanie opinii negatywnej do tego projektu. – powiedział Marek Olszewski, wójt Lubicza, Współprzewodniczący Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu. - Dlatego że w stosunku do projektu, który przygotowała strona samorządowa, projektu, który obejmował propozycje, i w Karcie Nauczyciela, i w ustawie o systemie oświaty proponowany dokument jest bardzo okrojon. Chcieliśmy zachęcić MEN do myślenia razem z nami o poważnych zmianach systemowych. Pracowaliśmy prawie 2 lata. Jesteśmy wdzięczni za możliwość szerokiego dialogu. Niestety, w projekcie z naszych postulatów zostało niewiele, nie realizuje on wizji zmiany w organizacji, zarządzaniu i finansowaniu polskiej oświaty. - wymieniał Olszewski. Ponieważ jednak z negatywnej opinii strony samorządowej ucieszyłaby się część środowisk rządowych i nauczycielskich i nie wiadomo, czy MEN samotnie obroniłby projekt, samorządowcy zdecydowali się zaopiniować go pozytywnie, pomimo iż jest on niedoskonały, okrojony i nie spełni pokładanych w nim nadziei. Mimo tych wad, na zaproponowanych zmianach uda się zaoszczędzić 1 mld zł w samorządowych budżetach.

Do pozytywnej opinii dołączony jest jednak cały pakiet uwag, zgłoszonych podczas posiedzenia Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu, dotyczących np. zwiększenia pensum nauczycielskiego, likwidacji tzw. średnich wynagrodzeń oraz dodatków socjalnych. W nowym projekcie założeń akceptację uzyskała propozycja zmniejszenia urlopu dla poratowania zdrowia z 3 do 1 roku i możliwości wykorzystania go dopiero po 20 latach pracy (w stosunku do 7 lat dziś), jak również spełnienie postulatu, by to MEN finansował gratyfikacje związane z przyznaniem honorowego tytułu profesora oświaty (a nie środki z rezerwy subwencji oświatowej).

Liberalizacja prawa budowlanego?

Strona samorządowa chciała najpierw negatywnie zaopiniować projekt, gdyż projekt założeń ustawy wprowadza fundamentalne zmiany, polegające m.in. na zastąpieniu pozwolenia na budowę formułą zgłoszenia, które mogą być niebezpieczne dla zagospodarowania przestrzennego w Polsce. - Tak daleko idąca zmiana systemowa wymaga dogłębnej analizy obejmującej nie tylko aspekty techniczne, ale też problematykę ładu przestrzennego, która została ustrojowo przekazana gminom, a także ochrony praw osób trzecich. – wyjaśniał Andrzej Porawski, sekretarz strony samorządowej. I dodał, że wprowadzenie proponowanej zmiany bez wzięcia pod uwagę kontekstu zagospodarowania przestrzennego może jeszcze utrudnić i tak już niełatwą sytuację w tym zakresie. - Naszym zdaniem rezygnacja z pozwolenia na budowę w formie decyzji administracyjnej stawia pod znakiem zapytania także możliwość panowania nad zagadnieniami ładu przestrzennego. Nie czujemy się na siłach do jednostronnego opiniowania tego projektu bez przeprowadzenia szerokiej debaty z udziałem środowisk architektów, urbanistów. Po jej przeprowadzeniu sformułujemy stanowisko JST w tej sprawie. – wyjaśniał Porawski.

Ostatecznie, ponieważ strona rządowa zgłosiła chęć dalszej pracy nad zapisami projektu, ustalono, że zajmie się tym ponownie Zespół ds. Infrastruktury, Rozwoju Lokalnego, Polityki Regionalnej i Środowiska.

Prawo zamówień publicznych w dobrą stronę

Komisja Wspólna uzgodniła projekt nowelizacji ustawy - Prawo zamówień publicznych, który podnosi kwotę zamówienia decydującą o obowiązku stosowania procedur z ustawy do 20 tysięcy Euro. Samorządowcy uznali projekt za dobry, ale niewystarczający krok w pożądanym kierunku. - Uważamy, że docelowo powinniśmy jak najszybciej osiągnąć sytuację, w której polskie przepisy prawa zamówień publicznych są zharmonizowane z dyrektywami Unii Europejskiej w zakresie progów, a także innych wymogów, które UE w tym zakresie stawia. Dzisiaj to prawo jest w dalszym ciągu przeregulowane i powoduje w wielu przypadkach zamiast oszczędności, odwrotne skutki. Dlatego dziękując za ten krok, prosimy o następny. – powiedział Andrzej Porawski, Sekretarz strony samorządowej.

Polityka rozwoju wreszcie zaopiniowana

Po raz kolejny, choć już w sprawach różnych, wrócił na posiedzenie Komisji projekt nowelizacji ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju, który po kolejnym roboczym spotkaniu z 26 marca br. był opiniowany przez KWRiST w trybie obiegowym i został uzgodniony z uwagami strony samorządowej (stanowisko w załączniku). Wszystkie korporacje nadal domagają się projektów rozporządzeń do ustawy, bo tam będą zapisane konkretne rozwiązania. Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich nie zaakceptowały zapisów dotyczących kontraktów terytorialnych i miejskich obszarów funkcjonalnych. Wreszcie należy wybrać model polityki rozwoju we wszystkich JST, gdyż dziś decyzje dotyczące obszarów funkcjonalnych w województwach i powiatach ma podejmować zarząd, natomiast w przypadku gmin – rada gminy. Wiceminister rozwoju regionalnego, Paweł Orłowski w tej ostatniej sprawie przyznał rację samorządowcom i zapewnił, że rozstrzygnie tę kwestię, dziękując jednocześnie za pozytywne zaopiniowanie projektu.

Prasa drukowana do lamusa

Nowelizację rozporządzenia w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości samorządowcy zgodzili się uzgodnić tylko pod warunkiem wycofania się resortu transportu z zapisu, że ogłoszenie o przetargach musi się ukazać w prasie drukowanej. Uważają oni, że jest to sposób na uszczuplenie budżetów samorządowych, podczas gdy w dzisiejszych czasach Internet jest powszechnie dostępnym źródłem informacji. Wiceminister transportu Piotr Styczeń tłumaczył, że nie chodzi o drukowanie całych ogłoszeń, a tylko informacji o nich, jednak samorządowcy nie ustąpili. - Doceniamy siłę tego wymuszenia i postaramy się sprostać wyzwaniu. – ustąpił minister.

Krytycznie o stanowisku rządu w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o dochodach JST

Samorządowcy przedstawili swoim rządowym partnerom stanowisko, w którym odnoszą się do stanowiska rządu w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o nowelizacji ustawy o dochodach JST. Ich oburzenie wywołało zwłaszcza podsumowanie, które wskazuje, że samorządy formułują wyrwane z kontekstu postulaty o charakterze roszczeniowym. – czytamy w stanowisku. Andrzej Porawski odczytał treść stanowiska (w załączniku), w którym samorządowcy przypominają o niekorzystnych zmianach w prawie, zwłaszcza w podatku PIT, które nie tylko zmniejszyły dochody JST, ale zepsuły system. Stanowisko odnosi się do zdumiewającego argumentu, że 1999 powiaty i województwa otrzymały instytucje bez zadłużenia czy do stwierdzenia, że JST nie uczestniczą w ponoszeniu kosztów członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Wyjaśnia również dotowanie zadań własnych z budżetu państwa – przy czym np. dotacje celowe na inwestycje JST wyniosły 12,8 mld zł w latach 2004-2011, co stanowi 5 % inwestycji samorządowych, które wyniosły w tym czasie 245 mld zł ! Samorządowcy co prawda przyznają, że nie uwzględnili w uzasadnieniu projektu ustawy tych zmian prawa, które przyniosły korzystne skutki finansowe dla JST, ale jednocześnie nie uwzględnili też tych zmian, które przyniosły skutki negatywne, ale nie były wyliczone w Ocenie Skutków Regulacji. - Od 5 lat sygnalizujemy systemowy kryzys finansów JST, apelując o podjęcie przez rząd rozmów w tej sprawie. Niestety bezskutecznie. Projekt obywatelski miał na celu doprowadzenie do podjęcia debaty na ten temat na forum parlamentu. Stanowisko rządu z 9 kwietnia br. jest w naszej ocenie kolejną próbą jej uniknięcia. Odpowiedzialność za konsekwencje takiego podejścia, które musi prowadzić do konfrontacji, ponosi w całości strona rządowa - takimi mocnymi słowami kończy się stanowisko Strony Samorządowej do projektu.

Uzupełnił je Współprzewodniczący strony samorządowej, Mariusz Poznański: - Jesteśmy w bardzo poważnym sporze, oczekiwaliśmy na debatę w tym zakresie, na rozmowę z Premierem, na możliwość szukania nowych rozwiązań w celu wzmocnienia potencjału dochodów JST. Nie chcemy, aby projekt obywatelski, podpisany przez prawie 300 tysięcy obywateli tego kraju był w taki sposób potraktowany. Będziemy dalej o tym dyskutować w sejmie, dziś przekazujemy nasze stanowisko właściwym ministrom. – zakończył.

Żaden z członków strony rządowej, wobec nieobecności swojego Współprzewodniczącego, ministra Michała Boniego nie skomentował wystąpienia samorządowców.

Ochrona gruntów rolnych i leśnych

Burzę natomiast wywołało stanowisko rządu w sprawie projektu ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, który - jako projekt poselski - nie był konsultowany z samorządowcami. Rząd zgodził się z projektodawcami, że potrzebna jest ochrona najlepszych ziem rolnych i odtąd procedury odrolnienia będą wymagać również działki mniejsze niż 0,5 ha ziemi klasy I-III. Uzasadniając wprowadzenie tych zapisów powołał się na dane statystyczne pokazujące, że co roku ponad 1 tysiąc ha gruntów rolniczo najcenniejszych przeznacza się na cele nierolnicze.

Samorządowcy chcieli zwrócić się do Prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego o niepodpisanie ustawy. Niestety, okazało się, że Prezydent podpisał ustawę już 16 kwietnia br. i wejdzie ona w życie z 30-dniowym vacatio legis od momentu opublikowania.

Jerzy Kozłowski, zastępca dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią tłumaczył, że we wszystkich wnioskach spływających do ministra rolnictwa gminy dokonują sztucznych podziałów gruntów na mniejsze powierzchnie. - Praktycznie w każdym wniosku gmin rozpoznajemy, że burmistrzowie występują o zgodę na zmianę kwalifikacji gruntów, które są dawno zabudowane. Jest to powszechna praktyka w procesie planowania, gdzie pomija się ustawę o ochronie gruntów rolnych przez wydawanie decyzji o warunkach zabudowy – mówił. .

Ryszard Grobelny, Prezes Związku Miast Polskich powiedział, że argumentacja przedstawiciela resortu rolnictwa świadczy o zupełnym niezrozumieniu istoty problemu, bo gminy nie dlatego wydają decyzje o warunkach zabudowy na terenach rolnych w obszarach miejskich, że chcą. - Ja chętnie odmówię, proszę mi tylko wskazać podstawę odmowy. Do mnie składa wniosek obywatel, twierdząc, że będzie prowadził gospodarstwo rolne. Jeżeli mu odmówię, to każdy sąd rozstrzyga na jego korzyść. W związku z tym wydawane są decyzje pozytywne, choć widać, że on nie prowadzi tej działalności rolnej. Mam więc do wyboru na obszarze zamieszkanym pobierać od niego podatek rolny albo podatek od nieruchomości. – wyjaśniał Prezydent Poznania. I domagał się wprowadzenia takiej podstawy prawnej, żeby na terenach rolnych można było odmówić decyzji o warunkach zabudowy. - Ja mam na terenie miasta Poznania w tej chwili ok. 2,5 tysiąca gospodarstw rolnych i liczba ich rośnie. I co mam z tym zrobić? Jeśli byłby zapis, że na obszarach rolnych nie wolno w ogóle inwestować bez planu zagospodarowania przestrzennego, ja bym to przyjął. Ale jeżeli już jest zainwestowanie, to po co mam uchwalać plan, żeby zmienić przeznaczenie terenu, kiedy ono jest już fizycznie zmienione? – zadał retoryczne pytanie Grobelny.

Z kolei Andrzej Porawski, sekretarz strony samorządowej zwrócił uwagę, że w stanowisku rządu do projektu ustawy znajduje się oskarżenie i pomówienie gmin, które jakoby dokonują podziału obszarów najcenniejszych rolniczo na zwarte obszary poniżej 0,5 ha, w procesie sukcesywnego przeznaczania takich gruntów pod zabudowę, w celu omijania obecnie obowiązującego prawa.  Dlatego Andrzej Porawski jako obywatel poinformuje o tym prokuraturę. - Żądam od pana wykazu decyzji podjętych przez gminy w sposób nieuzasadniony w celu omijania obecnie obowiązujących przepisów. – zwrócił się do przedstawiciela resortu rolnictwa.

Oburzenie z kolei Współprzewodniczącego ze strony samorządowej wywołał  fakt, że strona samorządowa o planowanej zmianie w ogóle nie była informowana, chociaż jest specjalny zespół ds. Rozwoju Obszarów Wiejskich, Wsi i Rolnictwa, który powinien się zająć tak poważną propozycją zmiany dotyczącej gmin. Samorządowcy nie otrzymali też opinii strony rządowej, lecz sami do niej dotarli i wprowadzili ten punkt do porządku obrad. Współprzewodniczący Poznański pytał też, czy gminy mają jeszcze władztwo nad przestrzenią: - Przecież my na zasadach dobrego sąsiedztwa zabudowaliśmy całą Polskę – zupełnie chaotycznie. I konieczne jest doprowadzenie do spójności prawa budowlanego, planowania przestrzennego i odrolnienia gruntu. Wydaje się, że powinna się na ten temat odbyć bardzo poważna debata.

Powinno się to odbyć na Zespole ds. Infrastruktury razem z debatą o prawie budowlanym – ustalono, że przedstawiciele ministerstwa rolnictwa przygotują potrzebne materiały.

Projekty nieuzgodnione

Wśród nieuzgodnionych na poprzednich posiedzeniach Komisji projektów znalazł się, omówiony wcześniej projekt ustawy o polityce rozwoju. Dwa projekty: ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz projekt założeń nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz ustawy - Prawo geodezyjne i kartograficzne zostały uzgodnione w trybie obiegowym przez Zespół ds. Infrastruktury. Z kolei projekt nowelizacji ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne został uzgodniony przez Zespół ds. Społeczeństwa Informacyjnego, również w trybie obiegowym. Niezałatwiona została tylko sprawa projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu świadczeń pielęgnacyjnych i opiekuńczych w ramach opieki długoterminowej – resort przesłał pismo, że projekt jest ponownie przygotowywany i do opiniowania przez Komisję Wspólną zostanie przesłany prawdopodobnie pod koniec roku. Negatywną opinię uzyskał natomiast projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdań rzeczowo-finansowych z wykonania zadań z zakresu świadczeń rodzinnych, którego opiniowanie KWRiST również scedowała na zespół roboczy.

Opiniowanie

Spośród zaledwie 17 projektów w porządku obrad, Komisja pozytywnie zaopiniowała 14, w tym m.in. projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach dla pracowników i przedsiębiorców na rzecz ochrony miejsc pracy związanych z łagodzeniem skutków spowolnienia gospodarczego lub kryzysu ekonomicznego oraz projekt Strategii Rozwoju Województwa Śląskiego.

Komisja upoważniła Zespół ds. Społeczeństwa Informacyjnego do wydania wiążącej opinii do projektu Programu pn. Narodowy Plan Szerokopasmowy. Projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie utworzenia Rejestru Nowotworów Niezłośliwych Dużych Gruczołów Ślinowych został zdjęty i skierowany do Zespołu ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej.

Europejski Rok Obywateli

Małgorzata Steiner, szefowa Departamentu Analiz i Komunikacji Publicznej  MAiC przekazała informację na temat inicjatyw związanych z Europejskim Rokiem Obywateli, poświęconych dialogowi społecznemu, prawom wynikającym z unijnego obywatelstwa, konsultacjom społecznym oraz prawom obywatela w cyfrowym świecie. Komisja Europejska zachęca do organizowania różnego rodzaju wydarzeń i „wchodzenia w szczególny dialog z obywatelami na te tematy”. MAiC jest koordynatorem tych działań, na stronie internetowej ministerstwa znajdują się informacje o wydarzeniach – można się do harmonogramu wydarzeń dopisać, zgłaszać inicjatywy i pomysły.

Kolejne posiedzenie Komisji Wspólnej odbędzie się 29 maja br.

                                                 Hanna Hendrysiak

Załączniki:
Stanowisko - projekt obywatelski
Stanowisko-polityka-rozwoju
Stanowisko - prawo budowlane
Uwagi - karta nauczyciela