
Prezydent Ryszard Grobelny uniewinniony
Poznański Sąd Apelacyjny uniewinnił 28 czerwca br. prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego w sprawie Kulczykparku. Wyrok jest prawomocny.
W ten sposób utrzymano wyrok Sądu Okręgowego uniewinniający Ryszarda Grobelnego i czterech urzędników z czerwca ubiegłego roku.
Sprawa dotyczyła sprzedaży gruntu spółce Fortis należącej do Grażyny Kulczyk. Działka, na której obecnie znajduje się nowa część Starego Browaru, została sprzedana Grażynie Kulczyk w 2002 roku za 6 milionów złotych. Zdaniem prokuratury jej wartość przekraczała 13 milionów. Na ławie oskarżonych zasiadł prezydent Poznania oraz czterech urzędników.
Sąd Okręgowy w Poznaniu już raz wydał wyrok w tej sprawie. Skazał Ryszarda Grobelnego na rok i 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Dodatkowo prezydentowi zakazano zajmowania stanowiska związanego z zarządzeniem mieniem komunalnym. Skazano także czterech miejskich urzędników. Wyrok jednak został uchylony przez Sąd Apelacyjny, który nakazał powtórzenie procesu.
Powtórzony proces dobiegł końca w czerwcu 2012 roku i wówczas ogłoszono wyrok. Prokurator domagał się kary roku i czterech miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata dla Ryszarda Grobelnego. Prezydenta Poznania oraz czterech urzędników uniewinniono. Wyrok nie był prawomocny, a prokuratura zapowiedziała apelację.
Przypominamy, że już w 2008 roku Zgromadzenie Ogólne Związek Miast Polskich w Jeleniej Górze podjęło stanowisko, nadal aktualne, w sprawie prawnych możliwości realizowania uprawnień prezydentów i burmistrzów miast w zakresie gospodarowania nieruchomościami, w którym zwracano uwagę, że gminy po zmianach ustrojowych zostały wyposażone w znaczne zasoby majątkowe i powinny dokładać starań, by gospodarować tym majątkiem w sposób przynoszący najbardziej potrzebne miastu efekty przestrzenne, społeczne i ekonomiczne.
„Powtarzające się naciski i bezpodstawne ingerencje w realizację zadania, które podlega konstytucyjnej ochronie niezależności gmin (respektującej zasadę działania w imieniu własnym i na własną odpowiedzialność) sięgają nawet do instrumentów wymiaru sprawiedliwości, w sposób dalece niezgodny z duchem polskich przemian. Powoduje to zagrożenie, iż burmistrzowie i prezydenci – w obawie przed niesprawiedliwymi procesami – zrezygnują z aktywnego gospodarowania nieruchomościami na rzecz rozwoju miast i ograniczą się do biernego administrowania tym majątkiem. Unikną w ten sposób ryzyka, ale potencjał ekonomiczny naszego wspólnego majątku będzie niewykorzystany, za to jego dekapitalizacja będzie postępować.
Protestujemy przeciwko niezgodnemu z duchem i logiką polskich przemian interpretowaniu niedoskonałych, często wciąż rodem z minionej epoki, przepisów, co skutkuje niesprawiedliwymi oskarżeniami, a nawet wyrokami sądów (głośne sprawy przeciwko prezydentom Lubina, Szczecina, a ostatnio Poznania, z którymi wyrażamy pełną solidarność). Wzywamy także do pilnego dokonania takich zmian przepisów, by – respektując zasady jawności i czystości postępowania – umożliwić władzom lokalnym stymulowanie rozwoju gospodarczego, tworzenie nowych miejsc pracy, wspieranie korzystnych dla miast inwestycji sektora prywatnego itp.
Mamy nadzieję, że te ważne dla rozwoju Polski kwestie zostaną rozwiązane z poszanowaniem konstytucyjnych gwarancji i praw samorządu terytorialnego, w sposób zapewniający pełną przejrzystość działania na rzecz dobra wspólnego, z poszanowaniem praw wszystkich obywateli – od inwestorów, poprzez użytkowników, aż do osób obdarzonych społecznym mandatem do służby we władzach publicznych. Zgodnie z Konstytucją to właśnie te osoby, a nie np. prokuratorzy, są uprawnieni do decydowania o sprawach majątkowych gmin, w granicach upoważnień otrzymanych od ich rad.”