Dzięki współpracy z publicznymi i prywatnymi placówkami w sierpniu przyszli uczniowie wyciągnęli ze skrzynek pocztowych koperty, których nadawcami są przedstawiciele władz miasta. Celem inicjatywy jest umilenie dzieciom pierwszych dni w szkole.

W tym roku ponad 600 rumskich dzieci po raz pierwszy pójdzie do szkoły. Pierwszaki zostały przyjęte do 10 publicznych i prywatnych placówek. Część maluchów nie mogło się doczekać pierwszego dnia w szkole, a dla innych dzieci jest to powód do niepokoju. Wszystko dlatego, że nawiązywanie przyjaźni z rówieśnikami, poznawanie nowego miejsca i rozłąka z rodzicami mogą budzić u dzieci zarówno ekscytację, jak i lęk.

Bazując na swoich szkolnych doświadczeniach, przedstawiciele urzędu miasta oraz lokalnych placówek postanowili w nietypowy sposób przygotować dzieci na nowe przeżycia. Do każdego pierwszaka wysłana jest oficjalna korespondencja – specjalnie zdobiona koperta, a w środku spersonalizowany, rymowany list z zaproszeniem, pod którym podpisali się burmistrzowie, dyrektor oraz wychowawca.

Z pomysłem wysyłania listów do przyszłych uczniów spotkałem się już kilkanaście lat temu za granicą. Forma, w jakiej my witamy pierwszaków, może nie jest taka sama, ale idea na pewno. Koperta jest zaadresowana bezpośrednio na dziecko, i to jest właśnie najważniejsza rzecz. Dla niejednego malucha jest to pierwsza w życiu okazja, by samodzielnie otworzyć korespondencję podpisaną jego nazwiskiem – mówi Piotr Wittbrodt, wiceburmistrz Rumi do spraw społecznych.

WIĘCEJ