Podpis prezydenta pod ustawą o gruntach Warszawy
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą gruntów warszawskich. Ma ona rozwiązać problem nieruchomości, które w 1945 r. zostały objęte tzw. dekretem Bieruta.
f91605ade297b718c6d59f1ac9fa97f169eb8d41.jpg

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą gruntów warszawskich. Ma ona rozwiązać problem nieruchomości, które w 1945 r. zostały objęte tzw. dekretem Bieruta. Stanowią one 27,4% powierzchni obecnej Warszawy.

Teren „dekretowy” o powierzchni ok. 14.148 ha, stanowi 27,4 proc. powierzchni obecnej Warszawy i znajduje się w granicach Śródmieścia, Mokotowa, Żoliborza, Ochoty, Woli, Pragi-Płd., Pragi-Płn., Bielan, Targówka, Białołęki oraz Ursynowa. Dawni właściciele nieruchomości lub ich następcy prawni w latach 1947-1949 złożyli ok. 17 tys. wniosków, z czego większość została rozpoznana negatywnie w latach 50, 60 i 70-tych. Niezrealizowane roszczenia przeszły następnie na spadkobierców, a część z nich została sprzedana osobom trzecim.

Dotychczas Prezydent m. st. Warszawy był zobowiązany do rozpatrywania wniosków o przyznanie prawa własności czasowej złożonych przez dawnych właścicieli - w przypadkach kiedy stwierdzono nieważność odmownych orzeczeń oraz wniosków, które od chwili złożenia nie zostały rozpoznane decyzją administracyjną. Miasto również ustalało i wypłacało odszkodowania za nieruchomości przejęte na mocy tzw. Dekretu warszawskiego w trybie art. 215 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami.

Od 1990 roku złożono już ponad 7 tys. wniosków, dokonano ponad 4 tys. zwrotów, a stolica wypłaciła ponad 1,13 mld zł na odszkodowania.

Obecnie w Warszawie toczy się ponad 3,5 tys. postępowań o zwrot nieruchomości (ponad sto dotyczy placówek oświatowych) i ponad 3,8 tys. postępowań o odszkodowania a zobowiązania z nich wynikające są szacowane na miliardy złotych.

Fakt podpisania przez prezydenta tzw. ustawy warszawskiej to dobra wiadomość dla samorządu stolicy. Jego przedstawiciele podkreślają, że ustawa, jak tylko wejdzie w życie, otworzy drogę do ochrony terenów i budynków publicznych, w tym m.in. szkół i przedszkoli, przed roszczeniami. Na podstawie ustawy, jak wskazywał ratusz, można będzie odmówić zwrotu m.in., gdy nieruchomość wykorzystywana jest na cele publiczne (np. szkoła), wartość nowo wybudowanego na gruncie budynku znacznie przekracza wartość nieruchomości, budynek był zniszczony po wojnie więcej niż w 66 proc.

Ustawa nowelizuje przepisy o gospodarce nieruchomościami oraz Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Jest próbą uporządkowania wieloletnich problemów i sporów prawnych dotyczących stołecznych gruntów. Jej celem jest likwidacja patologii związanych z nieuregulowaniem własnościowym nieruchomości – chodzi m.in. o handel roszczeniami

Prezydent podpisał ustawę po tym, jak rząd opublikował wyroki Trybunału Konstytucyjnego wydane po 9 marca br. Wśród nich jest lipcowy wyrok Trybunału o konstytucyjności ustawy o gruntach warszawskich uchwalonej przez Sejm ubiegłej kadencji. Ustawę tę skierował do TK w sierpniu 2015 r. – przed decyzją o podpisaniu – poprzedni prezydent Bronisław Komorowski.


POZOSTAŁE ARTYKUŁY