Bytom - Remonty budynków tylko tam, gdzie lokatorzy płacą czynsz
Ponad 13 tysięcy osób w Bytomiu ma zaległości czynszowe na ponad 400 mln zł. W budynkach, gdzie są duże zaległości, miasto nie będzie prowadzić remontów, a tylko doraźne prace zabezpieczające
Bytom.jpg
fot. Archiwum UM

- Ponad 13 tysięcy osób w Bytomiu ma zaległości czynszowe na łączną kwotę około 400 mln zł. Za te środki moglibyśmy wyremontować gruntownie przykładowo 300 zniszczonych dachów, 700 zdewastowanych klatek schodowych i przeprowadzić termomodernizację 120 budynków. Nie jesteśmy jednak w stanie tego zrobić, ponieważ lokatorzy nie płacą swoich zobowiązań. Nie płacąc czynszów, lokatorzy pozbawiają siebie i swoich sąsiadów godnych warunków życia. Dlatego w budynkach, gdzie lokatorzy mają spore zaległości, nie będziemy prowadzić dużych remontów, a jedynie doraźne prace zabezpieczające – mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.

Problem zaległości czynszowych dotyczy wielu miast w naszym kraju, które co roku generują milionowe straty spowodowane brakiem lub nieregularnymi wpłatami z tytułu czynszu za lokale mieszkalne i użytkowe. W Bytomiu już ponad 13 tysięcy osób zalega z opłatami za czynsz w lokalach mieszkalnych należących do gminy. Kwota tych zaległości jest ogromna, bowiem wynosi już ponad 397 mln zł, z czego 197 mln zł stanowi zadłużenie związane z gminnymi lokalami mieszkalnymi i użytkowymi, a około 190 mln to odsetki od niezapłaconych rachunków. Warto podkreślić, że wśród dłużników są osoby, które regularnie uchylają się od płacenia czynszu, a rekordzista ma zadłużenie wynoszące ponad 460 tys. zł.

W 2019 roku Bytomskie Mieszkania zawarły porozumienie z Krajowym Rejestrem Długów, który umożliwia odzyskiwanie należności od nieuczciwych lokatorów. Od maja 2019 roku, kiedy podpisano umowę z KRD do marca 2020 roku do Krajowego Rejestru Długów wpisano już około 800 osób, dzięki czemu udało się odzyskać około 600 tys. zł.

Wpis do KRD wiąże się z uciążliwościami. Nie można wówczas wziąć kredytu czy kupić sprzętu na raty. Niejednokrotnie informacja o możliwym wpisie do KRD dyscyplinuje lokatorów, dzięki czemu możemy odzyskać należne nam pieniądze – dodaje Monika Trzcionkowska.

Zanim jednak zadłużony lokator zostanie wpisany do Krajowego Rejestru Dłużników lub jego sprawa zostanie skierowana na drogę sądową i nastąpi przymusowa egzekucja zasądzonych należności, Bytomskie Mieszkania proponują szeroki wachlarz możliwości zmniejszenia długu, którymi są:

- ulgi w postaci rozłożenia zaległości na raty czy odroczenia terminów zapłaty /co roku wpływa do Bytomskich Mieszkań około 900 takich wniosków/;

- zamiana lokali na mniejsze przy pomocy Bytomskich Mieszkań /koszty utrzymania mniejszych metrażowo mieszkań pozwalają dłużnikom na spłatę starych zobowiązań/;

- odpracowanie należności za lokale mieszkalne poprzez wykonywanie drobnych prac jak: sprzątanie, malowanie, prace budowlane czy utrzymywanie czystości w budynku.

Wszystkie sprawy dłużników czynszowych rozpatrywane są przez pracowników Bytomskich Mieszkań indywidualnie.


POZOSTAŁE ARTYKUŁY